Re: lamerskie poczatki

Autor: Raffa (rafalw_at_interia.pl)
Data: Tue 12 Sep 2000 - 08:59:35 MET DST


sam nie przypominam sobie tak smiesznych kawałków choć:
--- nie raz podpinałem kable zasilające do płyty ( AT ) nie pamiętając czy
"czarne do wewnątrz czy na zewnątrz"
--- było też odpalanie jakiegoś tam Pentiun 100 czy 133 (bez opisu zworek
płyty czyli metodą prób i błędów - nie ruszył na żadnym ustawieniu ale na
jednym fajnie się dymił)
--- na początkach DIMM'ów piłowałem kości pilnikiem do paznokci, bo wydawało
mi się ze za ciasno wchodzą w gniazdo
--- łamałem nóżki w gniazdach kontrolerów dysków gdy miałem kabel z
zaślepinym jednym pinem , często mylac odpowiednią nóżkę
--- wciskałem 486 tak ze aż jeden rządek nóżek poszedł bokiem

(nie moje) kiedyś widziałem też ogłoszenie :
sprzedam komputer .....
i w spisie użądzeń było : "karta Dial-Up"



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:37:05 MET DST