czary z kompem (dlugie)

Autor: jar_kup (jar_kup_at_osowa.gda.osk.pl)
Data: Mon 14 Aug 2000 - 00:00:05 MET DST


wiec jest sobie moj komp:

ABIT BE6
128 RAM PC100
HDD IBM DJNA 371350 (podlaczony do hpt)
DVD PIONEER DVD113
nagrywara TEAC CDW 54E
grafika ATI rage 128 pro VIVO (ster 6277)
SB live 1024
cel 400_at_400
przejsciowka no name
karta sieciowa 3COM (509b na ISA)
obudowa big tower z zasilaczem 250 W
do plyty sa podlaczone dwa wiatraki sunona jeden 2.6 W drugi 1.4 W
W98

na pozczatku chcem powiedziec ze przez ostatni rok dzialal on bez
najmniejszego zarzutu w tej wlasnie konfiguracji, problem jest taki,
przedwczoraj zaczela mi sie zawieszac winda przy probie odpalania
roznych programow (np WC, nero) zawsze w ten sam sposob wiec bez
specjalnego namyslu zrobilem format c: i nowa winde i tu niespodzianka
instalacja windy sie zwiesila po tym jak instalator przygotowuje
kreatora instalacji, zbaranialem, wiec kurde wywalilem live, sieciowe,
nagryware jeszcze raz format, czyszczenie boot sektora instaluje i to
samo tylko jak pomyslal ze 3 minuty to poszedl dalej, zaczol kopiowac
pliki do komputera, tylko z 5 razy wolniej niz robil to normalnie
(generalnie czesto robie reinstal windy) oki pierwszy restart zwis
kompletny, nacisnelem hard reset i poszedl zawiesil sie w momencie kiedy
instalator ustawia programy menu start tez kompletnie po kazdym hard
resecie to samo, wscieklem sie zamiast ati wsadzilem rive 128 zx,
kolejny format i instal windy i to samo minutowa przerwa po inicjacji
instalatora bardzo wolna instalacja i kompletny zwis podczas ustawiania
programow menu start, pomyslalem nowy bios i zamiast najnowszego TH
wflashowalem PV, format instal to samo, wscieklem sie
przelaczylem dysk do normalnego (ATA33) kontrolera format, czyszczenie
boot
sektora instal, znow pauza po inicjalizacji instalatora, kopiowanie
plikow normalnie (szybko) dluuga pauza (ze 2 minuty) przy ustawianiu
programow menu start, ale winda sie zainstalowala i odpalila, uff
wflashowalem znow nowego biosa - dziala, przelaczylem dysk na ATA66 -
dziala kolejny format i instalacja tak samo jak poprzednio z 2 pauzami
(ta druga teraz trwala jeszcze dluzej z 4 minuty podczas ktorych komp
jest normalnie zawieszony nic nie robi z hdd), ale winda odpalila ster
do grafy DX wszystko dziala, wsadzilem po kolei sieciowe, live,
podlaczylem nagryware dziala wszystko, teraz pracuje na tej windzie
wszystko dziala (niby) moj brat dzisiaj caly dzien gral w D2 nic mu sie
nie zwiesilo, tylko rano mi w nero najpierw nagral 1 plyte potem
nastepna skopal (pierwsza ktora skopalem na tym kompie) a potem nie
chcial w ogole nagrywac (could not perform write, nero 4.0.9.1),
natomiast feurio nagrywalo potem oki

to mniej wiecej wszystko, jak ktos doczytal do tego mniejsca i ma jakis
pomysl to bedem wdzieczny bardzo, a i oczywiscie grafa, pamiec, dysk,
proc (z przejsciowka) byly sprawdzane u kumpla i oczywiscie dzialaja,
nie wiem co mam teraz robic, testowalem system sandra wszystko oki, ale
cos na pewno jest nie tak tylko pojecia nie mam co



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:29:03 MET DST