Autor: PeterPan (ANTYSPAMpeterpan_at_yoyo.pl)
Data: Fri 23 Jun 2000 - 00:31:24 MET DST
Witajcie.
Wczoraj na dysku pojawil mi sie bardzo dziwny twor. Jest to katalog o nazwie
DIR00001 w ktorym znajduja sie SETKI TYSIECY katalogow o nazwie 666666.666.
Wszystkie te podkatalogi maja wlasnie te nazwe i atrybut systemowy. Nie wiem
ile dokladnie jest tych podkatalogow poniewaz nigdy zadnemu programowi nie
udalo sie skanczyc liczenia. Ja podejrzewam iz jest to cos w rodzaju petli w
ktorej tylko jeden katalog jest wyswietlany jako kolejna kopia jego samego.
W zaden sposob nie moge tego ustrojstwa usunac. Kasowanie albo sie wyklada,
albo zawiesza albo nie ma konca. Zadne wynalazki typu KILL nie dzialaja.
Wiekszosc eksploratorow dyskow zawiesza sie przy probach odczytania
zawartosci katalogu DIR00001. Przy uzyciu Scandiska pod DOSem jakby zapetlal
sie probujac naprawic ten problem, pod winshitem znowu prawie od razu
pojawia sie komunikat o braku pamieci (nawet po zamknieciu prawie wszystkich
dzialajacych aplikacji).
Zastanawiam sie nad proba usuniecia tego dziadostwa recznie przy uzyciu
jakiegos edytora FATu. Niestety nie znam nic takiego i jeszcze nie uzywalem
niczego takiego.
Prosze Was o pomoc w usunieciu ww problemu (tylko prosze bez rad typu format
HDD - sam na to wpadlem i nie bardzo mi to odpowiada). Moze ktos z Was wie
przy pomocy jakiego programu (i jak) recznie edytujac FAT mozna usunac ten
zapis.
Czekam na propozycje.
P.
-- *************************************************************** Odpowiadajac na ten list, usun ANTYSPAM z adresu.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:16:17 MET DST