Autor: Radoslaw Jez (radekj_at_berlitz.pl)
Data: Wed 14 Jun 2000 - 14:51:37 MET DST
Czesc,
Konfiguracja to:
Athlon 600 Mhz
Plyta Soltek 'jakastam'
Win 98
128 MB RAM 100Mhz
Creative GeForce SDR
+ HDD, CD, Zip, Blaster Live
A problem prezentuje sie nastepujaco: system generalnie pracuje stabilnie,
do czasu kiedy aplikacje zaczna uzywac akceleracji. Wtedy po jakichs 20-25
minutach (np. Unreal Tournament czy 3dmark 2000) wychodzi po prostu do
Windowsow, lub (Soldier of Fortune lub Q3) powoduje 'krytyczny wyjatek'.
Wszelkie znaki wskazuja na przegrzanie, tym bardziej, ze kiedy przy pomocy
Powerstripa zmienilem taktowanie karty na najnizsze jakie sie dalo,
odnioslem wrazenie, ze gry wykladaja sie troszke pozniej, a ponadto jesli
komputer byl zimny na poczatku, to tez trwa to troche dluzej.
No i wlasnie: procesor nie jest przetaktowywany (temp. ok 50 st. C), karta
rowniez. Zainstalowalem nawet taki wiekszy wiatraczek w obudowie (niestety
daleko od karty i procesora). Coz jeszcze moge zrobic? Sprobowac
zainstalowac taki specjalny, obudowany wentylatorek, ktory wklada sie w slot
obok karty graficznej? Czy moze to wina iscie afrykanskiej pogody?
Ach, jeszcze jedno: obudowa jest oczywiscie ATX i w miejscu, gdzie jest
zasilacz jest goraca (odczucie subiektywne, ale jak na pomiar "technika
zewnetrznej czesci lewej dloni", troszke za ciepla). Moze wiec to wina
uszkodzonego zasilacza mimo, ze dziala dobrze?
TIA,
Radek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:14:23 MET DST