Re: Lexmark Z51 - recenzja i opinie fotografów komputerowych

Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl)
Data: Tue 06 Jun 2000 - 09:58:48 MET DST


Deep inside the Matrix, convinced that Tue, 06 Jun 2000 06:13:55 GMT
is the real date, "Paweł Dymkowski" <dymkowski_at_hot.pl> has written
something quite wise. But he wasn`t the one.

>
>Użytkownik adas <adwrobel_at_pol.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>napisał:8hg57u$h71$1_at_sunsite.icm.edu.pl...

>U mnie w firmie wszystkie HP wypieprzylismy na zlom i w to miejsce weszly
>Lexmarki3200. To byla najlepsza decyzja po kilku latach uzerania sie z seria
>HP6xx i ich serwisem. Lexmarki maja cholerna przewage: PRACUJA bezawaryjnie
>i bardzo latwo je napelniac.

Do biura, do drukowania tekstow Lejsmark moze jest i OK, ale zapomnij
o drukwowaniu na nim z jakoscia chociazby bliska fotograficznej. A co
do awaryjnosci: klient chcial kupic drukarke i napalil sie oczywiscie
na Lejsmarka Z31. Odradzalem mu jak moglem, ale on swoje i kupil. To
bylo miesiac temu. Tydzien temu spotkalem go, a on do mnie:
- Panie Tomku, tylko niech pan nie mowi "a nie mowilem"... Lexmark mi
sie zepsul...

W temacie napelniania: swego czasu psioczylem na Epsona, ze
napelnianie go jest ryzykowne ze wzgledu na stale glowice piezo, ktore
moga sia zapchac -> ergo: jest drogi w eksploatacji. Przez przypadek
kupilem Epsona wlasnie, i odkrylem dobrej jakosci angielskie tusze za
25 zlotych czarny, 50 z kawalkiem kolorowy... Zadnych problemow z
zapychajacymi sie glowicami. A jakosc rzeczywiscie jest niezla.

Pozdrawiam,
Mordazy von BinHex.

Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu. Albo...

             mailto:mordazy_at_poczta.onet.pl.
        ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
        NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.

--
25MB e-mail, 10MB WWW, PHP, Perl, SSI - WEB Pack - http://rubikon.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:13:01 MET DST