Walnety dysk

Autor: Johnny Navalony (wojtun_at_poczta.onet.pl)
Data: Mon 15 May 2000 - 00:18:14 MET DST


Czesc

Mam dysk Segate mojego qmpla. Jest on... "troche" walniety (300Mega)
zostalo tylko 900.
Myślałem ze mozna cos takiego normalnie uzywac. Niestety jak nagralem
na niego 800 pare mega zaczal powaznie chalasowac i wyskoczyl blue
screen z napisem: "Błąd zapisu na dysku", a ze jestem bysrty jak woda
w klozecie to od razu zapuscilem ScanDiska (z billosoftu) niestety (a
moze stety) nie wykryl nic nowego.
Slyszalem, ze ScanDisk jest slaby, a NDD jest szybciejszy i wykrywa
wiecej bat_sektorow. Niestety nie moge go zapuscic: Pojawia sie
komuniakt ze dysk nie jest skonfigurowany pomyslnie.
Moze ktos wie co mozna z tym zrobic (oczywiscie wyrzucanie do kosza
sprawdzalem - nie pomoaga) Czy jest jakis fajny prgram do napray
dyskóf, a moze ktos wie jak uruchomic ndd?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:07:44 MET DST