Autor: Piotr Czapiewski (pczapiew_at_box43.gnet.pl)
Data: Sun 14 May 2000 - 23:31:48 MET DST
Mam plyte (Soltek, Super7) z uszkodzonym kontrolerem FDD. Tak mi sie
przynajmniej wydaje - tasma sprawdzona, stacja sprawdzona, a z ta plyta nie
chce dzialac.
Probowalem wlozyc staaaary kontroler FDD+HDD+COM+LPT ISA. Wingroza go
wykrywa jako Standardowy kontroler stacji dyskietek, po czym w menedzerze
urzadzen pojawia sie obok niego wykrzyknik. Kontroler moge ustawic na dwa
adresy: 370 lub 3f0, natomiast Winda podaje adres 3f2-3f5 i nie pozwala
tego recznie zmienic.
Czy moge jakos zmusic ten kontroler (albo inny stary ISA) do pracy z moim
kompem?
Jesli nie, to czy sa jakies kontrolery FDD, ktore moglbym zastosowac?
Slyszalem, ze przez jakis czas byly kontrolery FDD+HDD na PCI.
A moze ktos ma jakis pomysl, co zrobic z moja plyta, zeby FDD zaczela
dzialac?
Z gory dzieki za odpowiedz
Piotr Czapiewski
pczapiew_at_godot.tuniv.szczecin.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:07:43 MET DST