Autor: Tomasz Byczek \ (byczektom_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 27 Apr 2000 - 14:38:58 MET DST
Tak sądzisz? To powiem Ci, że się mylisz !!!
Wyobraź sobie, że AGP Texturing wykorzystuje dajmy na to 12 MB RAM
systemowej i podczas renderingu sceny ciągnie magistralą te 12 MB textur
zajmując przepustowość. Gdy takie texturki poddasz kompresji w S3TC to nie
musiały by one siedzieć w RAMie kompa tylko mogą wejść w RAM karty a ta nie
musi ich ciągnąć po magistrali. Powiedz mi dlaczego ludzie posiadający
GForce na sterach 5.13 (czy 5.14) przy włączonym TC odczuwają
przyspieszenie rzędu ok 10-20%? Czytasz przecież stronkę B3D i wiesz, że nie
tak dawno była tabelka z porównaniem GF256 z włączonym TC i bez tego. Na
Savage4 też się da to odczuć. Quake3 automatycznie włącza S3TC i nawet przy
64MB RAMu (testowałem) chodzi bez swapu i zacięć.
Pamiętaj, że dekompresja textur nie wpływa na wydajność chipa skierowaną na
rendering sceny ponieważ zajmuje się tym osobna jednostka dekompresji. A
także nie obciąża fillratu gdyż pobrane do dekompresji texele nie muszą być
umieszczane w formie zdekompresowanej w pamięci lecz od razu trafiają do
jednostki texturującej.
Mam Savage4 z 32 MB i 160MB RAMu i Q3 biega bez zacięć.
Poczytaj sobie artykół (chyba WOJA) na B3D. Była kiedyś tAAAKKKAAA ogromna
tabelka z porównaniem S3TC, DXTC i czegoś tam od voodki.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:03:26 MET DST