Re: Koniec Microsoftu, koniec pewnej epoki ?

Autor: Dariusz (teletext_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 25 Apr 2000 - 13:52:46 MET DST


Adax wrote:
>
> > 3 spolki microsoft wedlug prawa handlowego musza dzialac wzjemnie
> > konkurencyjnie,
> > inaczej mielibysmy cicha spolke,
> > a ta wlasnie dziela jako monopoliste.
> >
>
> Gadasz bzdury jak malo ktory ...
>
> Microsoft A - Windows
> Microsoft B - Office
> Microsoft C - reszta
>
> I juz moga nawiazac owocna wspolprace zamiast konkurowac.
>
> Adax
Adku,
jestes dziecinny,

kodeks handlowy nie dopuszcza ograniczania przedmiotu dzialalnosci
spolki.
Takie nakazy to byly w socjalizmie.
gdy powstana 3 spolki to i tak beda robily co zechca i najchetniej to
samo, wzjemnie sie uzupelniajac, bo pracownicy i kierownictwo beda sie
znali.

To sa zwykle bzdury to gadanie, ze M$ 1 zajmie sie windami
a M$ Officem itd.
a M$ reszta

Wszyscy sie zajma tym co przynosi zysk, czyli produkcja softu
a co to bedzie za soft i kto go napisze,
to zaden sad nie ma tu nic do gadania,
jak zaden sad nie nakazuje spolce czym ma sie zajmowac.

Biznes is biznes.
To by byl dopiero proces o odszkodowanie, gdyby M $ Nr 3 wykazal, ze
ponosi milionowe sztraty i szkody, poniewaz zgodnie z postanowieniem
sadu nie moze pracowac na Officem .

Co sa takie dziecinne dywagacje, ze mozna to podzielic
na windy, offica i reszte

A moze dzielic produkty wedlug alfabetu.
Te do J to M$1
od J do M to M$2
a od M do Z to M$3

Straktura M$ jest taka, ze nie dopuszcza konkurencyjnosci miedzy
produktami.
Zmusi sad M$ do takiego fikcyjnego podzialu
to M$ wystapi o wielomilionowe odszkodowania za straty .

W koncu to M$ sie zna jak ma pracowac , aby produkowac soft a nie
sedzia, ktory sie tym nigdy nie zajmowal.

D.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:03:08 MET DST