Re: Cos nabroilem,tylko nie wiem co...

Autor: hallucinogen (chlop_at_promail.pl)
Data: Sun 09 Apr 2000 - 01:26:06 MET DST


Czesc wszystkim!
Prawdopodobnie masz zbedny wpis w rejestrze albo w system.ini lub innym
pliku.
Jak wszystko Ci dziala to poszukaj tego zbednego wpisu najpierw w rejestrze

ale wczesniej kopia bezpieczenstwa czyli
*Start/Uruchom/scanregw* a potem
*Start/Uruchom/Regedit*
 po ktorego uruchomieniu w meni Edycja/Znajdz - wpisz - msnp32.dll
zaznacz wszystkie opcje oprucz uwzglednij tylko cale ciagi
Jak tam nie bedie tego wpisu to musi byc w system.ini lub Win.ini czyli
*Start/Uruchom/sysedit*
 i poszukaj wpisu - msnp32.dll jak bedzie to tu lub tam to usun dana
linijke.
Pozdrawiam

"Falom" <falom_at_poczta.onet.pl> wrote in message
news:8boake$1ki$1_at_sunsite.icm.edu.pl...
> Hej.
>
> Probowalem polaczyc dwa kompy(pecet i amma) no i cos tam namieszalem
> w ustawieniach sieci ze teraz jak winda staruje to krzyczy o jakas
> biblioteke "msnp32.dll".
> Straszy to to ze niby nie bede mial dostepu do wszystkich uslug
> zwiazanych z siecia,
> ale narazie wszystko jest ok(czego swiadectwem jest ten post) ;)
> Nie mam mozliwosci dogrania(?) tej "dll" bo nie mam dysku
> instalacyjnego.
> "Znajdz" tez nic nie znajduje...w sumie to siec dziala niby
> normalnie,ale wnerwia
> mnie to ze za kazdym razem trzeba zamknac to lokienecko by system sie
> zaladowal...
>
> Ma ktos jakas rade co z tym fantem zrobic?
>
> Pozdrawiam
>
> Falom
>
>
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:59:18 MET DST