Autor: Radoslaw Sokol (rsokol_at_iname.com)
Data: Tue 22 Feb 2000 - 11:49:25 MET
Hi,
On Tue, 22 Feb 2000 08:30:36 GMT, Wojciech Puchar <wojtek_at_from.pl> wrote:
>nie po to producent sprzedaje procesor 400Mhz zeby byl 450.
Po to sprzedaje 400 MHz, żeby drożej sprzedać 450 MHz.
Przecież procesor to procesor -- z tego samego w zasadzie wafla krzemu
robi się obie wersje. Tylko pobieżny test kilku egzemplarzy z serii
decyduje o tym, jakie napisy na nim mają być wypisane. Układy z osobna
testuje się w zasadzie tylko na zasadzie "działa/nie działa".
>kup wersje 450 ktora jest po testach ktore GWARANTUJA Ci poprawna prace na
>tej czestotliwosci
Sure. To dlaczego mój K6-2 450, ze 2 razy tańszy od 500 MHz, pracuje
idealnie stabilnie na 500 MHz na standardowym napięciu i nie grzeje
się?
Podsumowując: poniekąd masz rację; nie ma co podkręcać "na siłę" oraz
w zastosowaniach, gdzie najbardziej liczy się stabilność. Jednak
fachowe podkręcenie komputera domowego to czasem świetny i bardzo
tani sposób na zwiększenie wydajności.
Sam też kiedyś byłem przeciwnikiem podkręcania. W archiwum pl.comp.pecet
sprzed kilku lat powinny być moje walki z innymi na temat podkręcania :)
Teraz jednak przestałem być przeciwnikiem, choć i zwolennikiem też się
nie stałem :)
-- Pozdrowienia, |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://republika.pl/lizard/ | | UIN:39350879 | WinNT FAQ: http://nt.faq.net.pl/ | \....................................................../
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:46:11 MET DST