Autor: Krzysztof Pawlak (pawlak_at_introl.pl)
Data: Tue 22 Feb 2000 - 16:13:23 MET
Sten <sten_at_tsk.pl> w artykule news:88rord$al6$1_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl
pisze...
> Cze.
>
> Zmieniam kompa 233MMX, kupilem juz procek (cel 433), musze jeszcze kupic
> plyte no i jakas obudowe ATX.
> Bylem teraz na gieldzie wroclawskiej i zastanawiam sie nad plytami Abit
BE-6
> (ewentualnie 2.0) i Microstara (MSI - czy jakos tam) z kontrolerem UDMA
66,
> wyglada identycznie jak ten abit (AGP,5 PCI,2 ISA, nawet ten sam
> kontroler), oczywiscie cenowo tanszy MSI o jakies 120 zl. No i tu dylemat
co
> kupic.
>
Ja mam Abita BE-6 (ver.I, w domu) oraz MS-6117 (to taka plyta na LX, w
pracy)
i na ta ostatnia plyte nie dam zlego slowa powiedziec. Z BE-6 faktycznie,
nameczylem
sie swego czasu zdrowo, ale od jakiegos czasu nawet funguje ;)
Natomiast z tym UDMA-66 to bym nie przesadzal. Primo: nie ma jeszcze dyskow
IDE,
ktore osiagalyby transfery > 30 MB/s (a moze sie myle ?), bo musialyby miec
predkosc
obrotowa talerzy ~ 10.000 rpm; secundo: jak mozna bylo czytac na liscie juz
pare razy,
dziwnym trafem transfer na UDMA-66 jest nizszy niz UDMA-33.
Moze to wina driver'ow, ale o czyms takim bylo slychowac.
Ja sam kupilem tego Abita po to, zeby miec 8 x IDE, no o moze kiedys sie
przyda te 66 MB/s ;)
Generalnie: Microstar jest nieco gorszy, albo nawet i taki sam jak Abit.
Pozdrawiam,
Krzycho
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:46:10 MET DST