Autor: bioinfo_at_biotop.umcs.lublin.pl
Data: Wed 26 Jan 2000 - 10:54:33 MET
Oczywiście!
W 90% umów licencyjnych istnieje klauzula wg której klient ma prawo zrobić
tzw kopię bezpieczeństwa posiadanego softu. W przypadku oporogramowania
wartego czasem naprawdę kupę szmalcu to jest poprostu niezbędne. W przypadku
istnienia zabezpieczeń przed kopiowaniem o ile istnieje wspomniana klauzula
w umowie licencyjnej, to można zwrócić się do producenta,lub dystrybutora
oprogramowania.
A inna sprawa to piracenie pod przykrywką robienia kopi bezpieczeństwa, ale
nie można
od razu każdemu, kto robi kopie oprogramowania na własne potrzeby (tzn, żeby
spać spokojnie, a nie sprzedawać kumplom), przypinać metkę pirata.
Ta przy okazji zastanawia mnie jeszcze jeden problem - z używaniem softu
zakupionego przez zakład pracy w domu - pracownik potrzebuje jak to się mówi
dokończyć pracę w domu np i instaluje sobie np EXCELA, albo WORDA w domu ,
ale nie tłucze lewizny, tylko kontynuje pracę w domu (dosyć popularne na
uczelniach) - czy jest wtedy piratem, czy nie.Oczywiście zakładam,że umowa
na soft jest wielostanowiskowa. Ciekaw jestem co o tym sądzicie.
Pozdrawiam Maciek
.....................................
> > Takie backup-y mozna kupic po 15 zl za plytke :))
> > Wciskac kit to MY ale nie NAM.
>
> Chwila, moment madrale. O ile sie nie myle, to jest dozwolone i sam tak
> robie. Lepiej wydac 6 zl na plytke i spac spokojnie niz potem kombinowac
> z szukaniem zastepczej plytki.
>
> Lukasz
...................................
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:36:56 MET DST