Re: Sylwester 2000 w Paryżu i ...komputer

Autor: Bazyl (tatiana_at_top.iinf.polsl.gliwice.pl)
Data: Fri 17 Dec 1999 - 14:26:22 MET


Łukasz Kowalczyk napisał(a) w wiadomości: ...
>[ Bazyl ]
>> >> A jesli chodzi o komputer - to powiadam wam jakom BABA, ze bylby
to
>> >> ostatni jego wyjazd ze mna gdziekolwiek, jesli zabralby
komputer.
>> >Poważnie mówisz, czy tylko podgrzewasz atmosferę?
>> Poważnie mówię, zwłaszcza, że jakbyś czytał dokładnie to każdy post
>> podpisuję - Tatiana
>
>Wiem, że jesteś BABĄ (sama zaczęłaś...); pytałem, czy faktycznie tak
ostro
>zareagowałabyś na towarzystwo komputera.
>
zdecydowanie tak. Mam wystarczająco dużo tego komputera na codzień. A
jeśli mój ukochany chce zabrać mnie do Paryża (oj, jak bym chciała
pojechać) to komputer jest jedną z ostatnich rzeczy, którą bym chciała
tam widzieć. Równie dobrze mógły zabrać ze sobą jakąs panienkę -
przecież przy komputerze, to on świata poza nim nie będzie widział.
Tatiana



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:24:59 MET DST