Re: Celeron 366 i dwa wiatraki - podejście #1

Autor: Wagus (wagus_at_ae.katowice.pl)
Data: Tue 14 Dec 1999 - 00:05:59 MET


Witam ponownie,

Dzięki za wszystkie porady! Postanowiłem zacząć od rozwiązania najtańszego i
wymagającego najmniej roboty, tzn. zeszlifowałem wspomniany 5-cio
centymetrowy radiator (i przy okazji kawałek palca) papierem ściernym 320, a
później 400, po czym przesmarowałem procesor pastą silikonową o podwyższonej
przewodności ciepła*. Zamontowałem procesor, zamknąłem obudowę i wziąłem się
za testy stabilności systemu przy 2.05 V i 550 MHz (366_at_550 - 5,5 x 100). Od
kilku dni nie stwierdziłem niczego podejrzanego. Testowałem m.in. "Final
Reality", "3D Mark 99 Max", gry 3D, dema pod DOSem, "BCM Diagnostics" -
stress test, zwykłe czynności w Windowsie. Temperatura systemu to 35-40
stopni, wiatraki: w zasilaczu i na radiatorze. Koło środy powinienem mieć
termometr - wtedy zmierzę temperaturę samego procesora.

Przy okazji ponawiam prośbę o wykaz przedziałów temperatur dla Celerona 366:
- bezpieczny,
- krytyczny,
- dobry do kuchni.

* - dla zainteresowanych zdobyciem pasty silikonowej: Sklep elektroniczny:
Katowice, ul. Plebiscytowa 12, tel. 251-30-23. Kupiłem droższą pastę - za
4,- (były też za 3,-) - o podwyższonej przewodności ciepła, typ "H",
temperatura pracy od -40 do +260 stopni Celsjusza.

Pozdrawiam,

--
Waguś - mailto:wagus_at_ae.katowice.pl
ICQ UIN: 57657579
--
"Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo
 pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie" - Julian Tuwim
--


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:24:24 MET DST