Autor: Voder (voder_at_killer.radom.net)
Data: Wed 08 Dec 1999 - 18:05:04 MET
On Wed, 08 Dec 1999 16:50:19 GMT, "Buniek" <mbuniek_at_friko2.onet.pl>
wrote:
>Zdiac partycje zalozyc jeszcze raz i format
>zaznaczy wszystkie bady
Tak na razie zrobilem.....
>
>>zalatwia sprawe ?? Moze sa lepsza narzedzia ktore oferuja wiecej
>>mozliwosci ???
>
>Sa, kazdy dysk ma kilka MB wiecej
>sa programy ktore przeadresowuja takie bad`sectory
>w te sprawne miejsca.
>Tylko jes jeden szkopul nowe dyski maja systemy
>przewidywania awarji np. WD Caviar
>i bady to czesto objaw ze niedlugo dysk
>odejdzie.
To stary (no nie az tak) Seageate 32320A (bodajze takie ma oznaczenie
numerowe ale pisze z pamieci) w kazdym razie 3,2GB.....Jesli moglbys
podac nazwy tych programow....dysk mi upadl wiec to raczej nie ze
starosci te bad sectory wystapily......chetnie bym pokombinowal z
takim progsem :))) Na pokladzie wisii IBM 17GB wiec jak strace te 3GB
to nie bedzie to az taka wielka strata :>>>
Voder
voder_at_killer.radom.net
admin_at_killer.radom.net
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:23:27 MET DST