Re: Bron sie Microsofcie, bo nie chcemy zostac paserami vs. Microsoft

Autor: Rajmund Michalowski (mundek_at_solaris.solaris.ds.polsl.gliwice.pl)
Data: Mon 29 Nov 1999 - 15:22:30 MET


> Co Pan mysli o innowacjach Microsoftu ?

To oni maja jakies innowacje...???

> - Microsoft nigdy niczego nie wymyslil. Oni wszystko kupili albo ukradli.
> Kupili DOS, skopiowali Windows od Apple ....

To Swieta Prawda.

> I mam nadzieje ze Microsoft nie ukradl win 98 bo nie mial od kogo.

HA! HA! HA! - o Ludzka Naiwnosci...

> A jak juz sie chce mowic kto od kogo i czy ukradl
> to wystarczy sie zapoznac z patentem, ktory Microsoft uzyskal wlasnie na
> swoje windowsy, bo od tego sie zaczyna nauke o prawach autorskich do
> softu.

I uzyskanie patentu to ma niby o czymkolwiek swiadczyc...???
 
> O patencie Apple na windowsy nie slyszalem,
> czy zostal udzielony czy nie, czy sie Wozniak staral czy nie i dlaczego,
> najlepiej zapytac Wozniaka i szefostwo Apple.
> Ale juz konczac mam jedynie prosbe do Oddzialu Microsofta w Polsce
> o potwierdzenie, ze Microsoft nic nie ukradl
> a uzytkownicy win 95/98 nie sa paserami.
 
Rownie dobrze ja moge Ci wystawic takie zaswiadczenie (nawet z
pieczatka), tyle, ze badzie ono warte tyle co nic...

A tak w nawiazaniu do tematu...
Krew mnie zalewa jak slysze, ze ktos uzywa "Nielegalnego" MS Windowsa...
Niech mi ktos powie czy okradanie zlodzieja tez jest zlodziejstwem?
Moze z moralnego punktu widzenia... bo najwiekszym zlodziejem w tym
wszystkim jest sam wielki BILL GATES...
Byl nim na poczatku, jest i teraz - liczba procesow o kradziez pomyslow
i patentow (zakonczonych wyrokiem skazujacym) jakie mial Misrosoft jest
imponujaca i prawdopodobnie wysoce jeszcze wzrosnie w najblizszym
czasie...
A w tych, w ktorych nie nastapilo skazanie, mozna doszukiwac sie jedynia
niedoskonalosci amerykanskiego prawa... wszak do celi smierci ida
czasmi niewinni ludzie... i to wcale nie tak rzadko jak by sie wydawac
moglo... a coz dopiero jak sie ma TAKIE PIENIADZE na najlepszych
adwokatow.

Najwiekszym przegranym jest w tym wszystkim Apple...
Gdy pan Steve Jobs i Wozniak budowali pierwsze komputery i zakladali
firme, nikt nie przewidywal strategicznego znaczenia tych pomyslow i tak
masowego zastosowania komputerow...
Stad tez nikt nie dbal o nalezyta ochrone swoich pomyslow - byla wolna
amerykanka. :)
Skorzystal z tego Gates, jak rowniez, Jobs i Wozniak.
To nie Apple ani Microsoft wprowadzilo interfejs graficzny tylko znana
dzis chyba glownie ze sprzetu do kppiowania firma XEROX !!!!
Wozniak i Jobs po prostu przyszli w odwiedziny do Xeroxa, ktory mial juz
mysz, prowadzil prace nad okienkami i zagladajac programistom przez
ramie oraz wypytujac o szczegoly, otrzymali cala idee jak na tacy...
dzisiaj pocalowali by klamke, ale wtedy...
To wystarczylo aby przejac inicjatywe. A co do Microsoftu... podobnie
Gates odwiedzil kiedys Apple, kiedy ta miala juz swoj imponujacy gmach,
popytal o kilka rzeczy, (np. jak to jest zrobione, ze porusza sie mysz a
na ekranie porusza sie kursor - smieszne prawda :)) pozagladal
programistom przez ramie, wyzebral w koncu trzy prototypowe egzemplarze
MAC'a i ... za plecami ekipy z Apple przejal ponownie inicjatywe.
Podczas gdzy Apple przygotowywal sie do wypuszczenia pierwszego systemu
Win, Microsoft rozprowadzal (na razie tylko z Japonii) gotowy choc
niedoskonaly jeszcze Windows.
Jak to sie stalo, ze Microsoft nie placil Apple olbrzymich odszkodowan,
to naprawde trudno jest zrozumiec. Chociaz w tym przypadku zlodziej w
zasadzie okradl zlodzieja.
I tak jest do tej pory... Sami niczego przelomowego nie wymysla, a jak
juz cos podpatrza to potem i tak spieprza... brzydko piszac.
Pamietacie kampanie reklamowa Windows95 - towarzyszyla jej antyreklama w
postaci:
Windows'95 = Mac'89, lub karykatura Gatesa, jako malarza przy sztaludze,
ktory kciukiem mierzy proporcje modelu, jakim jest symbol Apple, a
jednoczesnie na kartce odmalowuje logo Windows... nikt nigdy nie ujal
calej sytuacji lepiej...

Co do rzetelnosci MS Windows to juz chyba lepiej sie nie wypowiadac...
kazdy przeszedl swoja wlasna meke. Gates dzieki swojej monopolistycznej
polityce poslal na bruk wiele firm tworzacych naprawde rzetelne
oprogramowanie. Naprawde zdumiewa i cieszy fakt, ze pozostali jeszcze
producenci innych systemow, chociaz jesli chodzi o rynek komputerow w
zastosowaniu powszechnym to Gates dopial swego.
Ale niestety stracilismy na tym my wszyscy i to sporo.
A konsekwencje przyjecia niektorych bzdurnych zalonen podstaw DOS'a a
potem Win i rozplenienia tego poprzez Microsoft, ciagna sie chyba do
dzis.

Dzisiaj na Zachodzie mamy do czynienia z olbrzymia Anty Microsoftowa
kampania, Symboliczne pogrzeby Gatesa, obrzucaniem blotem w mediach (i
ciastkami) , nawolywanie do bojkotu oprogramowania itd... trudno sie
dziwic.

Na razie korzystam z Windowsa "legalnego" bo mam dostep... ale jest to
ostatni program na jaki wydalbym prywatne pieniadze... No chyba, ze
zaplace firmie XEROX, ale Gatesowi - NIGDY!

pozdrawiam



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:19:52 MET DST