Re: Lexmark 3200 napelnianie cadrigow

Autor: /\\/\\ (ab171954_at_zodiac.mimuw.edu.pl)
Data: Fri 26 Nov 1999 - 16:34:54 MET


On Fri, 26 Nov 1999, Miroslaw Ambroziak wrote:

> Ja nala=B3em zwyk=B3ego Pelikana za 5z=B3 i cho=E6 zaczernienie jest jakb=
y
> troch=EA mniejsze, to koszt druku spad=B3 mi diametralnie:)
> Dola=B3em te=BF atrament=F3w kolorowych, ale si=EA jeszcze nie zmiesza=B3=
y, wi=EAc
> nie wiem jaki b=EAdzie efekt.
>=20
pelikan dobry, ale cartige do Lexmarka sa bardzo delikatne...
mi juz walnely 2, ale poki byly dobre to na pelikanie drukowaly slicznie.
objawy sa takie ze niektore dysze przestaja pluc. I nie jest to bynajmniej
wina zatykania.
potem wysiadaja nastepne.
mozna zaklejac orynalnym plasterkiem ( jak mozna tak to nazwac :) glowice
w dlugich przerwach miedzy drukowaniem, nakryc drukarke jakas folia (hehe
kiedys sie z tego smialem, a teraz sam to robie)

mile jest to, ze nietrzeba sie martwic o cisnienie w zbiorniczku. Nie ma
zadnych
zaworkow w obudowie, tylko dziura. Rownie dobrze mozna zerwac gorne
wieczko jak zajdzie potrzeba.
Jak potrzebuje cos drukowac w duzych ilosciach, to wymieniam gabke w
srodku na taka z pelikanem. A jak zalezy mi na wododpornosci, to wkladam
oryginal. :)

ZLOM



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:19:21 MET DST