> Ostatni raz tam bylem w zeszlym roku w czerwcu i niezbyt mi ci goscie
> do gustu przypadli. Moze teraz jest inaczej.
Mozliwe, ja tam nie mialem problemow.
A na gosci nie zwracalem uwagi - byl co prawda taki
jeden lamerowaty grubasek , ale sie wyrobil i jest OK.
Serwisant za to jest spoko - kiedys oddawalem Mystique
na gwarancji ("nie dziala, nie wiem o co chodzi" :-)
gosc bierze odemnie karte, nic nie mowi, wypisuje papier,
bez slowa mi go daje i tyle. Zero gadania. Ale karta dziala :-)
Received on Sat Oct 30 23:33:26 1999
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:05:04 MET