Re: dostałem kopa...

Autor: King Crimson <markos_at_gmx.de>
Data: Mon 25 Oct 1999 - 22:46:56 MET DST
Message-ID: <MPG.127e756589b45a9a9896d9@news.lodz.pdi.net>

In article <7ukhvp$3ae$1@orion.comarch.pl>, XXXrider@krakow.cc says...

> wawro napisał(a) w wiadomości: ...
> >...od swojego komputera
> >trzeplo mnie kiedy dotknalem do srubki z tylu obudowy
> >nie jakos mocno ale na jezyku poczulem
> >i dalej kopie
> >
> >porazony
> >wawro
>
>
> co robiles z wywieszonym jezykiem z tylu komputera ? ;-)))))

Wystarczy palec... niezle sie raz wystraszylem, a poniewaz moje gniazdko
nie ma bolca, to do zera (nie do fazy! sprawdzic "srubokretem elektryka")
podlaczylem kabelek w samym gniazdku i dalem na uziemienie w
rozgalezniku, i wszystko gra. Nawet w glosnikach przestalo buczec... :)

Uwaga! Przed majastrowaniem w gniazdku wylaczyc/wykrecic korek!!! (to tak
na wszelki wypadek...)

-- 
Marek.
Email: MARKOS at GMX dot DE (do *NOT* hit REPLY)
Received on Mon Oct 25 23:02:55 1999

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:04:40 MET