Zsiusiala mi sie HP 400 - tak po prostu - chyba w nocy. Cala szafa w
atramencie. Dobrze, ze nie stala na komputerze. Krew mnie juz zalewa z ta
drukarka. To juz trzecia usterka, drugi wadliwy kalamarz (niestety po
3-miesiecznej gwarancji). Nie mam juz kasy na ladowanie w to
badziewie.
Jak moge napelnic ten pojemnik atramentem do pior wiecznych lub podobnym
wynalazkiem? No i ktoredy wyciekl ten atrament? Bo nie widze sladow...
M.
PS
A moze ktos ma do sprzedania tanio drukarke iglowa? Bo sie zrazilem juz do
atramentowek. :-/
Received on Mon Oct 25 12:31:43 1999
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:04:38 MET