Użytkownik Witold Romaniak <witoldr@kki.net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> Chcialbym kupic markowy monitor 15".
> Marki typu Samsung, Daewoo i LG raczej odpadaja.
>
> Najchetniej mysle o Panasonicu, Philipsie lub Sony.
> Co z nich polecacie, tak w rozsadnych cenach?
>
> --
Witam
Jakis czas temu opisywalem na grupie swoje przygody z kupowania monitora.
Postawilem takie wymagania:15" do 1000 zl. Wlasciwie prawie wszystkie
monitory 15" mieszcza sie w tych granicach cenowych, Twoj przedzial cenowy
jest raczej taki sam jak moj, sadzac z tego, ze wymieniasz Sony.
Nie pisalem jak zakonczyly sie moje przygody, bo balem sie zapeszyc;-)
Przez miesiac poszukiwan obejrzalem wiekszosc monitorow dostepnych w
sklepach, obejrzalem nawet takie egzotyki jak KFC (monitor o smaku
pieczonego kurczaka;-)), Likom, MAG, HighScreen itp. Zawsze w miare
mozliwosci ogladalem kilka egemplarzy. Z tymi ktore wymieniles mialem takie
przygody: Panasonic (pewnie chodzi o PanaSync P50) na cztery, ktore
widzialem trzy byly nieostre a czwarty, ktory mial dobry kontrast i
ostrosc - zakrzywial lewa krawedz obrazu. Philips MB 105, nie pamietam ile
ich widzialem, ale chyba z 5 sztuk, tylko jeden mial dobry obraz pod kazdym
wzgledem (ostrosc, kontrast, konwergencja, kolory, geometria) ale strasznie
piszczal. Sony 100 ES, bylem szczesliwy gdy go przywiozlem do domu (nie
sprawdzilem swojego egzemplarza w sklepie), ale po wlaczeniu moj entuzjazm
ostygl - totalnie rozjechana geometria obrazu: lewa strona obrazu opadala o
jakies 3-4 mm. Oczywiscie oddalem go do sklepu. Dobrze, ze mi go przyjeli,
bo pozniej dowiedzialem sie, ze krzywizna obrazu do 5mm od gory jest norma w
kineskopach Trynitron i nie podlaga reklamacji!!!!!!!!!!!!!!!!! Obejrzalem
jeszcze kilka roznych monitorow na Trynitronach i zaden nie mial prostej
lewej strony obrazu.
Jesli chodzi o pozostale marki, ktore wymieniasz, czyli LG i Daewoo to
rzeczywiscie lepiej sobie nie zawracac glowy, choziaz musze przyznac, ze
maja doskonala powtarzalnosc parametrow: wszystkie sa nieostre i bez
kontrastu.
Teraz o tym co kupilem i jak wyswietla. Kupilem Samsunga SyncMaster 550b. Z
tym ze byl to czwarty egzemplarz ogladany przez mnie. Trzy mialy straszne
przebarwienia i rozjechana konwergencje. Egzemplarz, ktory wybralem ma
bardzo dobra geometrie, nasycenie kolorow jest bez zarzutow, ma znakomita
ostrosc obrazu i kontrast, dosc duze mozliwosci regulacji. Jest stosunkowo
tani (850 zl) i ma 3 lata gwarancji.
Z tej historii wyplywa dosc smutna prawda: jesli kupujesz monitor, obejrzyj
kilka egzemplarzy. Jesli nawet dwa beda wyswietlaly zle, to niewykluczone,
ze trzeci lub czwarty bedzie swiecil znosnie. Kiedy szukalem monitora dla
siebie wozilem ze soba komputer i zawsze puszczalem program Nokia Test. W
tej chwili w kilku sklepach komputerowych na moj widok sprzedawcy siegaja
pod lade w nadziei, ze znajda tam pistolet, ale olewam to, bo w koncu to
moje pieniadze chcialem im zostawic i nie mam obowiazku kupowania badziewia,
ktore probuja wcisnac naiwnym.
W kilku sklepach powiedziano mi wprost, ze takich klientow, ktorym zalezy na
jakosci obrazu jest malo, wiekszosc patrzy na cene i to jest glownym
kryterium oceny monitora. Wielu ludzi decyduje sie na 17" monitory na
ktorych rozdzielczosc 800x600 jest nieostra, na moim Samsungu pracuje w
1152x864 75Hz i obraz jest zyleta. Sprawdzalem jak wyglada 1280x1024, ale za
nisko sie synchronizuje (60Hz, karta wiecej nie wyciaga), bo generalnie to
obraz nadal jest ostry i kontrastowy i gdyby karta wyciagnela 75Hz, to w
takiej rozdzielczosci bym pracowal.
Jesli nie interesuje Cie Samsung z zasady, to radze sie przelamac i
obejrzec, chocby po to zeby porownac z innymi markami. Na prawde warto!
Pozdrawiam
Adam
Received on Tue Oct 12 06:14:52 1999
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:03:27 MET