Re: Karta muzyczna... jaka?

Autor: Michal Kosnik <damaks_at_poczta.gnet.pl>
Data: Mon 04 Oct 1999 - 12:21:14 MET DST
Message-ID: <7t9uuk$k5s$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>

jezeli niezbyt prfesjonalnie to live wystarczy , banki mozna ladowac i cheja
, ja znam kilku prfesjonalnych muzykow , ktorzy na live plyty nagrywaja i
nie narzekaja , a efekt jest tez niezly - polaczeniu z cubase vst

>Guillemot ... dobra firma, tylko pewnie drogi....
>
>
Received on Mon Oct 4 12:29:34 1999

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:03:06 MET