Dokladnie.
Trzeba glosno i wyraznie wymieniac tutaj na grupie nieuczciwe firmy, nie ma
co kryc. Z tymi naklejkami to tez niezle cwaniactwo, to nie jest zaden
dowod, jezeli cokolwiek kupujecie zadajcie gwarancji na papierze ze
wszystkimi pieczaami i uwaznie czytajcie co dostajecie. Klienta to tylko
szanuja przed zakupem, zachwalaja jakie to wszystko maja najlepsze, a jak
juz kupisz to spadaj frajerze.
Z giedy z Katowic, wykiwali mojego kumpla, sprzedal mu gostek 2 moduly
pamieci, koles zadko kupowal wiec specjalnie sie nie znal. Na jednym nie
bylo naklejki, jak sie okazalo w domu oczywiscie byl zrabany, pojechal
zpowrotem a gostek sie wyparl ze mu wcale nie sprzedawal i ze ten drugi z
naklejka to wcale nie jest jego, niezly gnoj.
Nie wiem z jakiej firmy byl, ale podaje rysopis : wysoki, blondyn, dlugie
wlosy spiete w konski ogon, lekko wylupiaste oczy. (chyba z Bytomia)
-- Paweł Chałczyński - aligator@promail.pl - ICQ 4289653Received on Mon Oct 4 00:14:37 1999
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:03:05 MET