Re: Sprzedam uszkodzony P166Mhz (i inne sprawy)

Autor: Long (andrzejw_at_kki.net.pl)
Data: Wed 29 Sep 1999 - 01:06:01 MET DST


On Sat, 25 Sep 1999 19:36:12 +0200, "PhoeniX" <najbergg_at_kki.net.pl>
wrote:

>> Po prostu włączyłem 2 miesiące temu komputer a tu nic, procesor nie jest
>> uszkodzony fizycznie, ani nie śmierdzi jak zjarany.
>
>A od kiedy to spalone procesory wydzielają jakąś woń ? :-)
>
A moze po prostu zjaral sie stabilizator napiecia przy procesorze na
plycie glownej? Poszukaj odpowiednika (bo na oryginalny nie ma szans)
i wymien. Ja tak uratowalem juz 2 plyty glowne (spalone oczywiscie
przeze mnie ;-)) dzieki malutkiemu zwarciu z obudowa ;-)))))))))
-----------------------------------
Long andrzejw_at_jantar.zsel.lublin.pl
   "Prowizorka jest najtrwalsza"
-----------------------------------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:03:46 MET DST