Odp: Moc peceta

Autor: The EaGle (theeagle_at_priv2.onet.pl)
Data: Mon 06 Sep 1999 - 03:36:29 MET DST


Użytkownik Piotr Nowak <pmnowak_at_usunto.javanet.com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:7qtubf$rn$1_at_autumn.news.rcn.net...
> Konrad Anikiel <akonrad_at_polbox.com> wrote in message
> news:3410081d.20889397_at_news.tpsa.pl...
> > Ile watów pobiera przeciętny pecet z wyłączonym monitorem? Mam
> > celerona, 384 MB pamięci, dysk Caviar, grafikę ErazorII, kartę
> > muzyczną, dźwiękową, modem, CDROM- na Windzie NT, czyli nic się nie
> > wyłącza samo. Ile to żelastwo może ciągnąć prądu? Zastanawiam się, czy
> > opłaca się wyłączać komputer.
> Komputer srednio bierze jakies 1-2A czyli ok 250-500W + monitor penie
> drugiew tyle (popatrz na naklejkach)

Ciekawe, skoro moc max większości zasilaczy wynosi 200W. :-)))
Średnio PCet pobiera od 80-150W w zależności od konfiguracji, więcej
komponentów więcej prądu ciągnie.
Zależy to też od obciążenia PC, jak grasz w Unreal to ci będzie więcej żarł.
;-)
Co do nie wyłączania PC to wg mnie się opłaca.Ja mam cały czas włączony PC i
nie zauważyłem radykalnych skoków rachunków za prąd.Przy włączaniu PC
niszczy się HDD który zwykle MTBF ma ok 500000h bezawaryjnej pracy czyli
57lat!!! Oczywiście to teoria ale ilość włączeń i wyłączeń HDD jest
przewidziana na ok5 lat (dane dysku Maxtor 5,7GB).
Fakt jest taki, jak będziesz włączał PC 10 razy dziennie to szybciej padnie
HDD niż jakby chodził na okrągło. Nie tylko sprawa dotyczy HDD bo inne
czysto elektryczne podzespoły podczas uruchamiania przeżywają szok którego
wynikiem jest szybsze ich zużywanie się. Nie zalecałbym nie wyłączania PC
podczas silnego overlockingu, a przy Celeronie to raczej norma.
Co do monitora
14" - 60-80W
15"- 90-130W
17"-140-180W
19"-200-250W
itd.

--
Pozdrawiam.
*************************************
                         The EaGle
  members:  The Legion of Voyagers
             www.free.com.pl/theeagle
                  UIN: 45836698
*************************************
Motto:
"Problem jest tak długo nie do rozwiązania jak
  długo nie przyjdzie kotoś, kto o tym nie wie
     i problem ten rozwiąże."             A. Einstein
--------------------------------------------------


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:58:43 MET DST