Re: Gra Test Drive 5 - problem !!!! (nudne i dlugie)

Autor: Krzysiek (vander_at_tempus.ii.uni.wroc.plu)
Data: Tue 03 Aug 1999 - 01:07:15 MET DST


Przemek wrote:
>
> >To ciekawe gdzie Ty pracujesz, i ile kasy zarabiasz, że możesz sobie
> >pozwolić na licencje.
> >Bo ja takiej drożyzny nie kupie.
> >Chyba że w cenie pirata.
>
> Tyle fajnych samochodów stoi na ulcy. Merce, BM-ki. Takie drogie, to chyba
> nie będziesz ich kupował. No chyba że w cenie pirata (złodzieja) nie?
>
> Przemek

W telewizji lubia tak mowic, a moim zdaniem porownanie to jest
niescisle.

Sytuacja analogiczna do kradziezy samochodu z ulicy jest kradziez
pudelka
z programem komus z domu (rzecz byla - rzeczy nie ma).

Uczciwsza analogia odpowiadajaca kopiowaniu plyt w kategorii samochodow,
to raczej kopiowanie samochodu (jestem w stanie skopiowac samochod bez
naruszania obiektu kopiowania, tak jak przy kopiowaniu programu -
oryginal
pozostaje nienaruszony).

Jedyna poszkodowana osoba jest autor, ktory stracil (ewentualne)
wplywy pokrywajace koszta wymyslenia produktu (bo nie materialow i
robocizny
zwiazanej z materializacja projektu - wszak nie zagarniamy dziela
materialnie).

Tu jednak mozna przyjac, ze w czesci przypadkow czlowiek nie kupilby
produktu
legalnie (np. cena) wiec wplywy nie maja miejsca w zadnym z przypadkow
(ani legalnym - nie kupie, ani nielegalnym - kopiowanie). Pozostaje
satysfakcja
autora: nie placisz - nie korzystasz.

Rozumowanie zaprezentowane przez Pana Przemka prowadzi do sytuacji,
gdzie
skutecznosc dzialan policji w sciganiu "piratow" oblicza sie ze wzoru:

 Sp = ilosc CDR z programem * cena w sklepie tego programu (1)

zamiast

 Sp = ilosc CDR z programem * 15 zlotych (2)

co lepiej przybliza wartosc towaru, choc i tak jest niescisle bo
nie wszystkie plyty znajda klientow, wiec czesc tych plyt to po prostu
cena nosnika (np. 3 zlote). Stosowanie wzoru (1) w mediach jest
oczywiste
i nie wymaga dowodu :)

Krzysiek

PS. W zaden sposob nie rozgrzeszam osob trzecich ("piratow"), ktore
czerpia zyski z powielania. Powyzsze rozumowanie dotyczy tylko sytuacji
bezposredniego powielenia/kradziezy. Jednak nie moge zgodzic sie z
proponowana analogia - kradziez samochodu / kopia plyty.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:49:59 MET DST