Re: Ratunku, jak odzyskac dane!

Autor: Adolf Żmudzin (baterie_at_ka.onet.pl)
Data: Sun 20 Jun 1999 - 20:26:45 MET DST


On Fri, 18 Jun 1999 07:40:33 GMT, baterie_at_ka.onet.pl (A_Zet) wrote:

Uzupelniam o dwa dni walki:

>Zdarzyla mi sie rzecz straszna: na skutek nieuwagi nacisnalem opcje
>odzyskiwania starego zapisu sektora rozruchowego podczas sprawdzania
>dyskow windzianym MKSem. Mam dwa dyski (1,2 i 8,4GB), kazdy z nich
>podzielony na partycje; ostatnio (przed MKSem) grzebalem w
>rozmiarach partycji PartitionMagikiem i stad te zmiany w MBR.
> i... mam tylko
>pierwsze partycje na dyskach, pozostale PM wskazuje jako puste
>miejsca.

Na pierwszym byly kiedys dwie partycje: C; i E: Gdy w miejscu E: PM
informowal o free space, skorygowalem na E: i FAT32. Nastepnie NU4
dokonalem sprawdzenia i ta partycja jest pokazywana bezblednie przez
PM:
Volume Type Size Used Free Status Pri/Log
C: Check Failed
*: Extended 781,6 779,6 2 None Primary
E: FAT32 779,6 2,5 771,1 None Logical
*: Free space 2 0 0 None Logical
Ale Tiramisu nic nie potrafi znalezc ze starych zapisow na E:, sa
tylko nowe. Natomiast NU4 zarowno pod DOSem jak i pod winda wyraza
chec naprawy (NDD) boot recordu by po chwili oswiadczyc, ze nie jest
do tego zdolny. Mimo zlych zapisow system startuje bezblednie wiec
jakkolwiek nie zywiac nadziei na poprawe, uruchomilem fdisk /mbr.
Zadnego skutku, wszystko jest jak bylo, tzn. system startuje, na
obydwu dyskach widzi pierwsze partycje ale narzedzia diagnostyczne
(NU4 i PM4) widza bledy ktorych zaden nie potrafi naprawic, co
wiecej, PM4 nie potrafi sprawdzic tych pierwszych partycji partycji.

Stad chyba wniosek, ze trzeba zaczac grzebac w FAT ale w artykule PC
WK 4/98 (pozdrawiam Wojciecha R.) pisza, ze bez znajomosci danych
partycji (jesli bylo ich >1) nie ma co marzyc...

Moze ktos z Panstwa ma jakies rady, jak poprawic ten FAT, gdyz po
przeczytaniu artykulu odnioslem wrazenie (moze zbyt szybko chcialem
znalezc recepte) ze jest on napisany dla FAT16 a nie dla FAT32 i
boje sie grzebac za bardzo. W kazdym razie nie znalazlem w artykule
podobienstwa do mojej sytuacji. :-(

Stan obecny jest taki:
I dysk:
C:\ startuje system, jest wszystko OK ale z cala pewnoscia nie ma
takich rozmiarow jak bylo przed awaria (chodzi mi o te wolna
przestrzen na koncu
E:\ dziala poprawnie podczas sprawdzania ale nie mozna zobaczyc
danych sprzed awarii.

II dysk:
D:\ Check failed, ale wszystkie dane sa na miejscu, dziala
poprawnie...

oraz dwa razy wolna przestrzen na ktorej Tiramisu nie widzi danych a
byly jeszcze 4 partycje:
F:\ tu mialem swapa
G:\wszystko zwiazane z internetem
H: I: dwie partycje po 700MB przygotowane dla zbierania danych do
nagrania na plytki CD ROM. W sumie stracilem ponad trzy letni
dorobek internetowy (newsy, maile, programy z tym zwiazane, html i
wszystko na ten temat lacznie z programami) a takze pieczolowicie
zbierane dane do archiwizowania... co jest strata o tyle wieksza, ze
byly tam instalatory programow aktualnie pracujacych na D: w pelnej
wersji. Szkoda tego, bardzo prosze o rady, co dalej robic.

Pozdrawiam
Adek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:38:39 MET DST