Odp: Zapytanie do Urzedu Antomonopolowego o praktyki producentow drukarek atramentowych

Autor: Maciej Wyczawski (mswyczaw_at_cyf-kr.edu.pl)
Data: Thu 17 Jun 1999 - 21:30:06 MET DST


Użytkownik Expert <expert_at_friko.onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:37691C50.3ED7_at_friko.onet.pl...
> Mam pytanie do Urzedu Antokmonopolowego
> w sprawie praktyk producentow drukarek atramentowych
> sprzedajacych drukarki w cenie kilkuset zlotych a glowice z atramentem
> w cenie 100-200 zl .
>
W zupełności się z tobą zgadzam jeśli chodzi o ceny. Ale niestety dla Urzędu
Antymonopolowego to się chyba nie nadaje bo to nie są jedyne drukarki,
możesz korzystać z innych, a poza tym jakoś nie widzę jak UA może wpływać na
politykę cenową HP.
Tak było kiedyś z pamięciami, cena 4 MB pamięci (o ile pamiętam) była wyższa
od ceny procesora - paranoja. Ktoś kiedyś napisał, że dopuki firmy
produkujące pamięci będą żyły w zgodzie ze sobą to ceny będą wysokie, jak
się zaczną żreć to zaraz spadną. No i stało się (z pamięciami). Teraz
pozostaje czekać jak to samo będzie z tuszem do atramentówek bo sytuacja
jest identyczna. Przecież to faktycznie paranoja żeby 40 ml tuszu kosztowało
więcej niż np. karta dźwiękowa lub inna stacja dyskietek. HP musi mieć
wykupiony patent we wszystkich liczących się państwach bo jak narazie nie
spotkałem głowic z tuszem innych niż HP, a nie wydaje mi się żeby na
dzisiejsze czasy była to technologia nie do przeskoczenia.
Pozostaje tylko czekać jak się zaczną podgryzać ...
>
>
> Czyli samochod za darmo, ale benzyna po 50 $/ l .
Tak by było gdyby był jeden producent samochodów i benzyny :((

--
==============================
==    MACIEK  -->  Krakow   ==
==  mswyczaw_at_cyf-kr.edu.pl  ==
==============================


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:37:52 MET DST