Re: jeszcze o nosnikach cdr

Autor: Mr. Free (mr_free_at_friko6.onet.pl)
Data: Mon 14 Jun 1999 - 15:19:56 MET DST


>I na dzien dzisiejszy mialem 5 padnietych (jedna z mojej winy) -
>wszystkie BASF.

Moze wypowiem sie na temat BASFow.
W pelni sie zgadzam, ze BASF CD-R extra (czerwona okladka, zielony od
spodu) to syf. Jeszcze nie mialem paczki zeby przynajmniej 1 nie byl
trzasniety (zazwyczaj byly ze 3). Za to BASF CD-R extra (by EMTEC)
(taka sama okladka tyle ze z napisem BY EMTEC, spod ciemno niebieski
jak w Verbatimie) sa super. Gdzies od 2,5 miesiaca jade tylko na nich.
Jak narazie zaden nie byl padniety, nagrywaja sie ok, czytaja sie tez
bardzo dobrze. Nagralem ich w sumie kolo 300. Te nagrane 2,5 miesiaca
temu chodza tak jak minute p[o nagraniu. Testowalem je na kilku
nagrywarkach, na predkosciach od 1x do 6x, na kilkunastu czytnikach,
w formacie ISO9660, Audio CD a nawet Video CD.
Co do Cream Guard'ow (tez sa BY EMTEC) to nagralem ich ok. 100. Nie
mam nic do zarzucenia.

>Jedyne problemy opieraly sie na brudnym czytniku i byly rozwiazywane
>poprzez jego czyszczenie.

Gorzej jezeli czytnik jest nowiutki dopiero co zalozony, a kompaktem
swiezo wyjetym z nagrywarki mieli tak ze nie idzie nic przegrac.
(Samsung, zielona okladka).
I bynajmniej nie czytnik byl wadliwy bo sprawdzalem na kilku
fabrycznie nowych egzemplarzach roznych firm. Zawsze to samo.
Nie jest to tez wina nagrywarki, ani predkosci nagrywania (tez
sprawdzalem na kilku modelach, i na roznych predkosciach)

>Pytanie co jest jak nagrywarka sie zabrudzi? (na to pytanie niech
>odpowiedza sobie wszyscy ktorzy narzekaja prawie na wszystkie plytki).

Ja narzekam, ale nie na wszystkie plytki. A nagrywarke juz raz mialem
zabrudzona, i faktycznie wtedy nawet Verbatim'y nie pomoga.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:37:08 MET DST