Re: Cd > 24x, czy napewno jest szybsze?

Autor: Talajczyk Piotr (piotrtal_at_promail.pl)
Data: Thu 20 May 1999 - 18:19:20 MET DST


                 gstask_at_USUN-TO.polbox.com (Gizmo)
                  wRoTe iN pl.comp.pecet:

>Czy zawsze coś, co powinno być szybsze jest rzeczywiście szybsze?
>Kiedyś miałem Philipsa 20x, pech sprawił, że poprzednio jeszcze nie
>upowszechniły się cd-rw i nie chciał mi ich czytać, dokupiłem zatem
>inny 40x. I w czym problem? A no w tym, że w "życiu codziennym" wolę
>zdecydowanie używać tego "wolniejszego".

to podobnie jak ja.
za 40PLN kupiłem ósemeczkę Aztecha i wolę zdecydowanie używać jej niż
LG32.
głównie dlatego, że nie mam zamiaru pakować do LG32 płytki tylko
dlatego, żeby skopiować 2 kilobajtowy plik.
do tego ten Aztech chodzi bezszelestnie, a LG pomimo tego, że chodzi
cicho, to jednak go słychać.
przy przerzucaniu drobnych rzeczy: instalacja aplikacji w stylu Word i
inne utilitesy, odgrywanie MP3, Aztech sprawdza się w 100%.
przy przerzucaniu dziesiątek/setek megabajtów danych okazję do
sprawdzenia ma LG, któremu to idzie w tym przypadku szybciej. :))

>Jak pracuję na jakichś programach, czy nawet gierach, które co jakiś
>czas odczytują coś z cd, to wolę płytę wkładać do tego 20x. Obecnie,
>te szybsze ze względów dużych szybkości, po odczycie danych zaraz
>zwalniają obroty a nawet zatrzymują płytę. Coś odwołuje się do cd'ka a
>ten zaczyna się rozkręcać, co w sumie zajmuje mu więcej czasu i
>przywiesza system, niż te niegdyś wolniejsze kompakty, w których płyta
>kręciła się dużo dłużej nim zwolniła obroty przez co dostęp do płyty
>był szybszy.

już nawet nie chodzi o to - pomińmy ten fakt.
większość dostarczanych dzisiaj aplikacji jest pakowana (czy to
standardowym zipem, rarem, czy mikrosocianym cabem).
przy instalacji takiego oprogramowania dekompresja trwa zdecydowanie
dłużej niż odczyt danych z płytki - w tym momencie napędy kręcące się
z prędkoscią 8900rpm praktycznie niczego nie robią oprócz kręcenia
się. popularne ósemeczki (odważyłbym się nawet powiedzieć - szósteczki
:)) do takiej roboty wydają się zdecydowanie bardziej komfortowe.

no chyba, że ktoś ma 4xXeony na płycie i dekompresja robi mu się
szybciej niz odczyt z napędu X40. =:D

>Tak więc, w czym jak w czym, to akurat w dziedzinie cd'ków z podziwem
>patrzę na tych którzy kupują te o prędkościach >=32x i chcą się tym
>chwalić.
>Jedyne zastosowanie tych szybszych cd-romów to przy kopiowaniu np. na
>hd'ka całej płyty, to idzie szybciej, ale to chyba jedyna zaleta, wad
>widzę więcej.
>Co sądzicie o szybkich cd-romach? Może macie podobne spostrzeżenia?

identyczne. =:D
gdybym miał okazję kupić nowego Plextora X8 w cenie Asusa X50, to
nawet bym się nie zastanawiał co wybrać. =:D

                    pozdrowionka...
                             Tałajczyk Piotr..........Cz-wa
                             email:.........piotrtal_at_promail.pl
                             www: http://iop.pcz.czest.pl/piotrtal



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:32:55 MET DST