Re: umowa gwarancyjna a cih

Autor: Lulek (lul3k_at_kki.net.pl)
Data: Mon 03 May 1999 - 00:22:15 MET DST


On Thu, 29 Apr 1999 19:34:52 +0300, Expert <expert_at_friko.onet.pl>
wrote:

>> Wyciek z teleskopu to jedno a sprawa z tym wirusem to zupelnie co innego.
>> Przeciez plyta czy jakikolwiek podzespol kompyterowy ktory dostaje klient
>> jest w 100% sprawny i nie psuje sie sam z siebie w wyniku uzytkowania.
>???
>Samochodem tez jeden jezdzi po asfalcie a inny po dziurawych drogach,
>ale gwarancja obejmuje tego i tego.

Dajesz zly przyklad. Jezeli jestes nieuwaznym kierowca i zaliczajac
dziure uszkodzisz zawieszenie, to gwarancja tego nie obejmuje - mozesz
zaplacic z wlasnej kieszeni albo zadac zwrotu pieniedzy od drogowcow.
Tak samo, jesli dales sobie wpuscic wirusa, to rowniez jest Twoja
zasluga, a pretensje miec mozesz jedynie do jego autora, osoby od
ktorej go dostales lub do siebie samego.
Mimo wszystko jestem zdania, ze producenci plyt powinni umieszczac na
nich zworke, ktora unimozliwialaby skasowanie EPROMu, bo niedlugo tego
typu wirusy moga faktycznie stac sie uciazliwe.

pozdrawiam
(-)
Lulek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:29:27 MET DST