Re: Co do tych wszystkich wirusów (macro itd) rozpszestr

Autor: Robin Wschód (rwschod_at_free.polbox.pl)
Data: Fri 16 Apr 1999 - 02:47:34 MET DST


Thu, 15 Apr 1999 20:16:26 +0200, "Grzegorz Mazur"
<NOSPAMgregu_at_bart.nlNOSPAM> napisał(a):

>>>"X-Newsreader: Forte Agent 1.5/32.452"
>>>
>>>ROTFL! To "coś" nie umie czytać! Pisałem, że w Oooopslooku... (sorry za to
>>>"coś", ale czytaj niżej).
>>
>>człowieku, a co ty myślisz, że ja tylko jednego czytnika używam ? mam
>>ich tu duuużo, wymienię coby policzyć: oe, nc, fa, slrn, gravity,
>>ppwen, krn, SIEDEM gościu, każdy skonfigurowany do lokalnego serwera
>>niusów, którego zresztą sam napisałem, podeślesz to się zastanowię,
>>który odpalić, teraz używam fa z zupełnie innych powodów niż
>>wirusy/makra i tym podobne rzeczy, a nie podeślesz bo pewnie nie
>>umiesz nawet takiej przesyłki przygotować, co mnie przyszłoby bez
>>trudu, oczywiście gdybym chciał
>
>Acha, więc używasz też OE??? => czytaj niżej...

tak, używam także oe

>A przy okazji - skromnością to nie grzeszysz.

no i co z tego ? dajesz jakieś bonusy za "grzeszenie" ?

>Ciekawe, czy news.tpnet.pl
>rzeczywiście ma oprogramowanie twojego autorstwa:
>"Path: [...]news.icm.edu.pl!orion.cst.tpsa.pl!news.tpnet.pl!not-for-mail"
>

heh, i ty myślisz, że każdy lokalny serwer niusów musi coś dopisywać ?
chłopie, nawet nie napisałem, czy wymieniam artykuły ze światem a ty
już zdążyłeś się pomylić

pierwszy polski serwer niusów dla win95/nt znajduje się pod adresem
http://www.trzcionk.alpha.net.pl/ppsn.html , dla zastosowań
niekomercyjnych jest całkiem darmowy

>ROTFL jeszcze raz!

z siebie się śmiejesz, nie ze mnie

>Jeszcze jedno - widać że lubisz uważać się za najmądrzejszego, ze wszystkich
>("nie podeślesz bo pewnie nie umiesz nawet takiej przesyłki przygotować, co
>mnie przyszłoby bez trudu").

stwierdzam prosty fakt, gdybyś umiał, podesłałbyś, no, ale nie
podeślesz bo nie umiesz, wypisujesz więc bzdety na mój temat, które
żadnego znaczenia dla tematu nie mają

>Może to jest błąd (czytałeś Diunę F. Herberta?
>tam piszą podobne rzeczy o Sardaukarach...)

paplu paplu, a temat nieruszony odkąd stwierdziłeś, że oe sam
uruchamia dołączone przesyłki, ciekawe kiedy nam to pokażesz ?

>>>>>Śmieszne to jest to, że M$ wypuszcza takie gnioty!!!
>>>>
>>>>a pionek kupi i jeszcze będzie narzekał -> kto tu jest śmieszny ?
>>>
>>>No cóż, jak niektórym się skończy lista argumentów, to przechodzimy do
>>>obrażania ludzi.
>>
>>nie, to ty mnie obrażasz, a mnie to i tak wisi, argumenty mam takie
>>jakie mam, że pionkiem jest, kto kupuje rzekome ms-gnioty to oczywisty
>>FAKT, a na to, że ty się identyfikujesz z pionkami czy z kupującymi ja
>>nic nie poradzę, ty masz problem nie ja
>
>...dlaczego więc i ty kupujesz "rzekome ms-gnioty"?

ja nie uważam, że to są gnioty

>Tak się składa, że Win98
>dostałem z komputerem, a używam go dlatego, że używam również Worda, Excela
>i innych Windowych programów. Oczywiście mógłbym się pobawić w Linusia z
>emulatorem Windows, ale nie ma sensu tutaj dyskutować o wyższości X nad Y
>(albo "pi" nad sqrt(2)).

a pytał się ktoś ciebie, że tak się rozkręciłeś ? czy aby pisząc o
mnie nie pisałeś o sobie ?

>Jedna prośba - zacytuj kawałek, w którym cię obraziłem?

1."ROTFL! To "coś" nie umie czytać! Pisałem, że w Oooopslooku...
(sorry za to "coś", ale czytaj niżej)."

2. "No cóż, jak niektórym się skończy lista argumentów, to
przechodzimy do obrażania ludzi. Fakt, że zdarza się to na różnych NG,
ale wg. mnie kwalifikuje delikwenta tylko i wyłącznie do *plonk*,
*cybax*, albo conajmniej do odpisania w ten sposób.

Co też bez przyjemności czynię..."

>O ile pamiętam,
>żartobliwie napisałem "coś", za co zresztą zaraz przeprosiłem.

jesteś IDIOTĄ, ... sorry

czujesz się przeproszony ?

>Poczytaj
>sobie więc następny akapit swojego listu, wsadź głowę (lub jej ekwiwalent)
>do wiadra z zimną wodą i napisz - jakie masz refleksje?

takie jak wcześniej

>>>Fakt, że zdarza się to na różnych NG, ale wg. mnie
>>>kwalifikuje delikwenta tylko i wyłącznie do *plonk*, *cybax*, albo
>>>conajmniej do odpisania w ten sposób.
>>>
>>>Co też bez przyjemności czynię...
>>
>>no i sam z siebie robisz cymbax, jak ci coś nie pasuje to ustaw filtr
>>a nie pisz, że ustawiasz, bo po ustawieniu to ja mógłbym na ciebie
>>napluć i nawet byś nie zauważył ćwierćinteligencie, zaryzykuję
>>twierdzenie, że tylko tak sobie napisałeś, to właśnie różnica między
>>nami, ja się nad ustawieniem długo nie zastanawiam, nie trąbię o tym,
>>klient nawet nie wie, że został zignorowany, robi sobie nadzieję, że
>>odpowiem, a ja mam święty spokój, mogę też siedzieć cichutko bez
>>filtrowania
>
>Najpierw problemy logiczne: czyniłem bez przyjemności to, że odpisałem, a
>nie że cię plonknąłem. Wzmianka o plonk miała tylko przybliżyć ci wartość
>twoich słów. Poza tym wydaje mi się, że typ twojego charakteru nie wskazuje
>na to, że jesteś w stanie zignorować JAKĄKOLWIEK krytykę twoich opinii.

masz jakieś kompleksy czy co ?

>A
>tak się niemiło składa, że w tym momencie trafiłeś na wyjątkowo czepliwą
>osobę.

mam się bać ?

>Jeśli nadal chcesz się kłócić - proszę bardzo. Jednak mam nadzieję,
>że inni już zdążyli ocenić wartość tej paplaniny i nie jest to potrzebne.

sensacji nigdy dosyć, czekamy na nowe teoryjki, których jakoś nie
będziesz w stanie pokazać

>Co więcej - nie mam zwyczaju filtrować NG, bo zawszę żywię nadzieję, że ktoś
>może mieć coś inteligentego do powiedzenia. Proszę - nie utwierdzaj mnie w
>przekonaniu, że się mylę!

nie interesuje mnie czy mnie lubisz i co ode mnie chcesz, bo nie
płacisz mi za to co piszę w żaden sposób

>Żegnam. Z mojej strony to EOT, bo nie widzę sensu dalszej rozmowy.

eche



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:25:51 MET DST