Autor: Wojciech Giersz (chektor_at_polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 06 Apr 1999 - 19:32:46 MET DST
> z pewnoscia przykre dla sprzedawcow oraz przedewszystkim dla serwisantow
> ,ktorzy musza sie meczyc potem z tego typu sprzetem.
Niby jakim cudem? Procesor jest Twoj, jesli go spalisz, to Twoje
zmartwienie - zdziwilbym sie, gdyby wymiana spalonego miescila sie w
ramach gwarancji (nie wiem, tylko raz jeden spalilem, ale udowodnilem w
serwisie, ze to nie byla moja wina - bo i nie byla :) ). A serwisanci
chyba potrafia rozpoznac niefachowe podkrecenie? Bo z fachowym nie ma
zadnego powodu do wizyty w serwisie.
> Leszek Łuska
Chektor
..Wojciech.Giersz..(Y2K Ready)........................Voice.+48-032-2312060..
.....chektor_at_zeus.polsl.gliwice.pl...chektor@malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl.
..Murphy's Law is recursive. Washing your car to make it rain doesn't work..
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:24:19 MET DST