Re: Kilka uwag o partycjonowaniu dysku

Autor: Krzysztof Kowalski (szaryk_at_promail.pl)
Data: Sat 13 Mar 1999 - 17:03:53 MET


On Sat, 13 Mar 1999 11:20:01 GMT, terpio_at_friko.onet.pl (Jacek
Sitowski) wrote:

>W dniu Thu, 04 Mar 1999 18:56:01 GMT, "Rafal" <rafalwlo_at_polbox.com>
>napisał(a):
>
>>Rrany! Meritum albo Junior!
>
>Skoro już padło magiczne słowo "Meritum".

Przepraszam, jakos mi umknelo, ze Rafal zgadl bez pudla! A ja nie
potwierdzilem... bardzo mi przykro. :-(
Bylo to Meritum I, bez pamieci masowej, dopiero nastepna wersja,
Meritum III mialo flopa, ja sie meczylem z magnetofonem Kasprzaka.
Raz sie wczytywal zapis, innym razem nie...
A samo Meritum to wozilem do naprawy do Zabrza dosc regularnie,
potem zarzucilem i wreszcie sie przesiadlem na 286AT z 20MB dyskiem!
I pierwszy zlapany wirus DIR, ktorego nie umial zrozumiec nawet
'spec' z firmy sprzedajacej mi tego ATeka, nic tylko od nowa
instalowal system na sformatowany dysk, ja znow cos zaczynalem
uzywac z dyskietek i tak chyba ze trzy razy. :-) Dopiero wpadlem na
pomysl i zadzwonilem do katowickiego dystrybutora MKS, kupilem i
wiedzialem wszystko.

>Pamięta ktoś może, dlaczego
>ten komputer nosił taką właśnie nazwę?

Nie wiem, albo usluzna pamiec profiluje mi (p)odpowiedz, albo bylo
zupelnie inaczej: wydaje mi sie, ze cos to mialo zwiazek z "istotą",
by nie nazywac mozgiem. Bo meritum moze tez miec takie przyblizone
znaczenie, jako istotna czesc czegos, istota, a wiec mozg
(elektronowy).

Ale to calkiem mozliwe, ze mi sie dzis tak wydaje, bo nie pamietam
bym sie natknal na powod takiej nazwy.

>Jeśli ktoś z weteranów pamięta,
>to pewnie pamięta też wywiad A. Kwaśniewskiego dla "Bajtka", w którym
>postulował on, by "Bajtek" założył w Polsce Krzemową Dolinę ;-)

Mialem spore trudnosci w otrzymywaniu Bajtka, nie natknalem sie na
te pomysly Kwasniewskiego. Poprzedni ustroj mial w swoim repertuarze
ciagla gotowosc dogonienia a nawet przegonienia (nie zwazajac ze
kapitalizm stoi nad przepascia).

Co do Bajtka, bardziej regularnie zaczalem go dostawac gdy siostra
zony znalazla zaprzyjazniona kioskarke. Ach czasy ciekawe...

>PS Chętnie dowiedziałbym się, czy Meritum było klonem jakiejś bardziej
>rozpowszechnionej maszyny? Elwro 800 to zdaje się był Spectrum.

Tak, teraz sobie nie umiem przypomniec ale nazwa miala cos wspolnego
z litera "T", a moze znow przypomina mi sie cos, czego nie bylo?

Co do Elwro 800 wydaje mi sie, ze stalo wyzej niz Spektrum z jego
"klawiszami".

--
Krzysztof "Szary" Kowalski


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:19:10 MET DST