Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl)
Data: Fri 12 Mar 1999 - 11:45:25 MET
Witam!
Mam ci ja starenkiego SHARPa JX-9501. Chodzil bardzo ladnie, dopoki
nie skonczyl sie toner. Po dosypaniu tonera od Canona (np1215 -
podobno SHARP uzywa mechanizmow Canona, a sharpowskiego nie moglem
dostac) zaczely sie fikolki. Polegaja one ne tym, ze drukarka drukuje
bardzo bledziutko, ale toner wpieprza w zastraszajacym tempie. Na
bebnie widac, ze nie rozladowuje sie on i zgarnia przebitki z
poprzedniego obrotu (chociaz na wydrukach tego nie wydac), poza tym
obraz na nim sprawia wrazenie negatywu (dlatego tyle proszku
wpieprza), co tez nie ma odzwierciedlenia na wydruku. Poczatkowo
myslalem, ze moze szlag trafil drucik od przenoszenia, ale wszystko
tam w porzadku. Mimo to toner zamiast na papier - wedruje do
odbiornika resztek. Na walku nanoszacym (toner na beben) nie ma
zadnych problemow - toner rozprowadza sie idealnie. No i teraz nie
wiem, czy drukarka w taki dziwny sposob buntuje sie na obcy toner, czy
tez ja cos pochrzanilem - bo razem z wymiana toneru odeszlo intensywne
czyszczenie i konserwacja calosci mechanizmu drukarki.
Za wszelkie sugestie bede niezmiernie wdzieczny.
Pozdrawiam,
Mordazy von BinHex.
Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu. Albo...
mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl.
ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.
-- Dostęp dodzwaniany do usług DARMO !- http://rubikon.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:19:02 MET DST