Autor: Robert Wiśniewski (rwisniew_at_friko.onet.pl)
Data: Mon 25 Jan 1999 - 15:27:57 MET
Wojciech Giersz wrote:
> Akurat miales szczescie, bo te modele (st3660A?) byly wyjatkowo odporne na
> takie zabawy. Jak sobie teraz przypomne, co sie mojemu przytrafialo, to mi
> sie zimno robi...Chyba malo ktory dysk przezylby upadek ze schodow :)
> Chektor
Taaa...
Mialem kiedys caviara (wlasciwie jeszcze go mam ;) ). Byl owiniety w gabke grubosci 1
cm i wlozony to plastikowej torebki "babelkowej". Spadl mi z torba z wysokosci ok. 40
cm. Szlag go trafil od razu.
Robert W
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:07:45 MET DST