Re: Tania atramentówka

Autor: Jacek Fiok (j.fiok_at_students.mimuw.edu.pl)
Data: Thu 10 Dec 1998 - 17:49:23 MET


Dnia Wed, 09 Dec 1998 18:10:39 GMT, planes_at_ulgo.koti.com.pl (Jarosław
Zagórski) napisał:

>Canon BJC-250
>Mogę ją mieć za 200zł
>Czy warto? Czy jakiś posiadacz może się wypowiedzieć na temat jakiś
>problemów, jakości druku / kosztów druku???

200zł... to nie jest dużo... za 170 sprzedałem moją 9-igłówkę kolorową
wprawdzie :)

do rzeczy - nie bierz kota w worku, przetestuj sobie, jak Ci nie
pozwalaja to juz minus. Wydrukuj pare stron tekstu i jakis rysunek.
Poziome paski w grafice to pol biedy - tanie atramentowki tak maja;
chodzi o ogolne wrazenie. Wazniejsze jest to, co widzisz na literkach
- czy rozmywa sie atrament, moze jakies zatkane dysze a'la Epson,
cokolwiek. Potem sluchaj dzwoni sie do sklepu i pyta o cene
atramentu... no i jak bedzie OK, to bierz i tyle!

--
Jacek Fiok, Warszawa
j.fiok_at_students.mimuw.edu.pl    http://rainbow.mimuw.edu.pl/~jfiok/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:54:55 MET DST