Autor: Zbig (zbxxx_at_friko4.onet.pl)
Data: Sat 14 Nov 1998 - 00:14:57 MET
Grzegorz Szyszło wrote:
> cewka od zasilania wysokiego napiecia. pewnie uzwojenia sie obluzowaly,
> i dlatego gwizdze. jesli to jest ten element, wystarczy go wymienic na
> nowy.
> tego nie da sie naprawic, gdyz uzwojenia sa zalane w zywicy.
Uzwojenia, uzwojenia...
Ładnie opisałeś trafopowielacz.
Wymienić? A gdzie dostaniesz trafo do np. monitora hunday z 1995 roku?
To nie telewizor i nie ma do tego ŻADNYCH częci w handlu (no, oprócz
oporników).
W cywilizowanym świecie nikt takich rzeczy nie naprawia, tylko wyrzuca i
kupuje nowy
(zwykle zanim stary padnie, kupuje się nowocześniejszy i lepszy).
Jak piszczy to są to drgania ferrytowych rdzeni: tranformatora lub
jakiejś
cewki w układach odchylania. Piszczy z częstotliwością prądu w
uzwojeniu.
Zjawisko się nazywa elektrostrykcja: zmiana objętoci pod wpływem pola
magmetycznego.Typowe dla ferromagnetyków.
Piszczą więc poluzowane z wiekiem rdzenie, np. rdzeń transformator
wysokiego
napięcia ("białego klocka")lub te regulacyjne (do wkręcania w cewkę
regulacji
szerokoci czy liniowoci obrazu).
Piszczy tak np. trafko w każdej bateryjnej lampie błyskowej, bo stosuje
się
tam trafa z rdzeniem ferrytowym.
Ogólnie: od tego się nie umiera (ale ultradźwięki działają na
podwiadomość).
Zalecam środek pólprofesjonalny ale SKUTECZNY i bezpieczny: kropla kleju
typu "cjanopan" czy "kropelka" na taki piszczący element. Oczywicie
radzę nie
zabić się i nie róbić tego na żywca. Fakt, że wtedy trudno znaleść
źródło dźwięku,
ale kropla kleju nie tylko tam, gdzie piszczy, nie zaszkodzi.
Zbig.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:49:34 MET DST