Autor: Pszemol (pszemol_at_polbox.com)
Data: Fri 13 Nov 1998 - 02:43:11 MET
>Co najważniejsze: nie nazywały się VAX ! Były normalnym,
>*licencjonowanym* wyrobem. Nie miały nic wspólnego
>z przysłowiowymi żarówkami "made in daleki wschód"
>i napisem "PHILIPS" (lub dowolny inny) zamieszczonym
>bez zgody "napisanej" firmy...
A czy system operacyjny tej DELTY miał prawo wypisać
na powitanie nowego użytkownika prompta w stylu:
"VAX/VMS system, blablabla..." na DELTOWSKIM terminalu?
Jeśli tak, to przepraszam uczelnię, bo uczyła mnie
programowania w FORTRANIE na ORYGINALNYM
i LEGALNYM oprogramowaniu, i nauka C (dwa zajęcia)
odbywała się na prawdopodobnie również legalnym (?)
Borlandzie C 2.0 udostępnionym mi prawdopodobnie również
legalnie (?) do domu przez laboranta na dyskietce (nieinstalacyjnej).
Wiecie co, po przeczytaniu licencji Borlanda (z trójki) okazuje się,
że faktycznie operacja ta mogła być legalna, bo licencja jest
na użytkownika a nie komputer, i można go używać w dwóch
miejscach np. w pracy i w domu - sam już zgłupiałem, tak dawno
to było, że to chyba nieprawda :-) Wychodzi na to że mój dyplom
jest LEGALNY, HURAAAAAAA, nie muszę nim nikomu rzucać w twarz!
Pszemol
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:49:29 MET DST