AMD K6-2 333@400

Autor: Michal Biela (michalb_at_wasko.gliwice.pl)
Data: Fri 06 Nov 1998 - 11:43:34 MET


Ave!

Pomyslalem, ze podziele sie moimi doswiadczeniami about subj.
Pojechalem sobie w ostatnia sobote na gielde (do Katowic) coby
sprawdzic czy chlopaki jakims psim swedem zareagowali juz na obnizke
cen amd'kow. Mile zaskoczony cena amd k6-2 333 mhz w granicach 435
pln.
Zakupilem w/w proc, do tego plyte fica va-503+ za 320 pln. Pozostal
jeszcze cooler - standard: najtanszy z najwiekszych - 30 pln ;-))
mialem pewne plany...
Tak zaopatrzony ruszylem doma. Po podlaczeniu podstawowych komponentow

odpalilem tyle co fabryka zalecala: 3,5 x 95 mhz. Proc poszedl bez
problemow i wtedy zaczela sie prawdziwa zabawa...

Nastepne ustawienie: 3,5 x 112 mhz - proc rusza ale bios pokazuje
amd k6-2 366, zniechecony cokolwiek taktuje 4 x 100 mhz - bios
pokazuje
juz fachowo k6-2 400.

Podlaczam dysk i reszte hardware'u. Opalam dos'a 6.22 - dziala.
Odpalam
tryb chroniony dos/4gw - dziala, ale po kilku minutach wysyp rejestrow

na ekran. Zwis nie byl na twardo - dalo sie wrocic do poprzedniego
shell'a. Odpalam windowsy 98 dzialaja (przez dlugi czas nie
zaobserwowalem nic niepokojacego), ale generalnie objawy dosa nie
wroza najlepiej...

Podbijam napiecie kolejno do 2,3 i 2,4V. Winda nadal dziala bez
problemow,
ale w dosie/4gw nadal nie jest dobrze, jedynie czas, po ktorym komp
odmawia posluszenstwa sie wydluzyl.

Smaruje proca i radiator pasta. Znow czas dzialania trybu chronionego
sie wydluzyl, ale generalnie jest niepozytywnie.
Przeprowadzam testy (benchmarki, filmy pelnoekranowe, ...) w win98 -
wszystko dziala bez problemow.

Powracam do ustawienia 3,5 x 112 mhz. Wchodze do windy i testuje.
Okazuje sie, ze to tylko bios zle identyfikuje proca (ze tez wczesniej

na to nie wpadlem - w koncu plyta mogla z Tajwanu wedrowac pare
miesiecy...). Proc w testach wypada szybciej niz na 4 x 100 mhz.
Odpalam dosa, a potem standard - dos/4gw na bazie need 4 speed.
Kilkugodzinne (!) testy nie wskazuja na zadna niestabilnosc systemu.
Obizam napiecie do 2,2V i niestety wysyp rejestrow (znow dos/4gw)...
Przechodze na 2,3V wszystko dziala zyleta przez pare godzin non stop
zylowania kompa. Reasumujac jest to chyba optymalne ustawienie.

;-))))
What a powerful power blast !!!!, but.....
:-((((

No wlasnie i tu zaczely sie schody. Podpialem do kompa cd'ka i ten
po pierwszyn wlaczeniu zasilania przestaje sie bootowac (komputer
zawieszal sie na detekcji plug&playa, czyli wlasnie tam gdzie powinien

napisac: found cd rom xxxxxx), po nacisniecu resetu na ogol sytuacja
sie poprawia - komp sie odpala. Niby moge se naciskac ten reset, ale
to ja powinienem rzadzic kompem, a nie na odwrot.

Przeszukuje serwis fica i znajduje opis podobnego problemu. Jakis tam
bios po kazdym starcie z zimnego koputera i magistrali pamieci 83 mhz
nie bootuje sprzetu. Ponoc po resecie problem ma zniknac. Ale u mnie
jest to tylko kwestia cd'ka (bez niego komp startuje), a poza tym mam
nowszy bios, ktory ponoc mial nie miec tego problemu...

Z w/w wzgledow decyduje sie na upgrade biosa do wersji 1.15je32
(data z okolic polowy pazdziernika). Tutaj bajka konczy sie dobrze:
komp znajduje juz cd'ka za kazdym razem ;-))))
Wszystko ustawione - zamykam pudlo i przez jakis czas mam nadzieje do
niego nie zagladac...

Ide z kumplami na piwo coby opic, teraz juz dobrze dzialajacy, sprzet!

Reasumujac: troche rozczarowuje postawa fica, ktory laduje nie do
konca
przetestowane biosy w swoje plyty. W koncu ta firma wyrobila sobie
pewna renome.
Natomiast bardzo cieszy postawa amd, ktora robi coraz
lepsze procesory (poprzedniego mojego proca nie dalo sie przetaktowac
z 90 na 100 mhz) i coraz tansze!

P.S.
W kwestii formalnej: zataktowalem proca 3,5 x 124 mhz, ale jak sie
wydaje przy napieciu 2,4V jest jedynie czestotliwosc teoretyczna
bo poza startem dosa niewiele dalo sie zrobic. Odpalenie trybu
chronionego powodowalo momentalny (!) wylot w kosmos.

P.S.2
Mam nadzieje, ze ten nieco przydlugi tekst pozwoli przynajmniej
niektorym z Was uniknac moich problemow i zaoszczedzic czasu. Bo
w/w czynnosci i doprowadzenie kompa do ladu i stanu, ktory wreszcie
by mnie zadowolil zajelo pare dni wywolujac po drodze kilka atakow
naglej
kurwicy.

--
Michal Biela
FidoNet: 2:484/21.25
E-mail: michalb_at_wasko.gliwice.pl
ICQ#: 19316199
 


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:48:37 MET DST