Autor: --=..JozephŽ..=-- (grzesiek_at_vc.pl)
Data: Tue 13 Oct 1998 - 21:19:15 MET DST
Witam,
Od paru tygodni walcze o sponsora , ktory moglby pomoc w rozwoju mojej
strony i wykupil by mi w ramach sponsoringu jakas sensowna domene ...
I co sie okazuje , mailuje do wielu film i list formuluje identycznie:
"Jestem ten i ten czlowiek , robie to i to od dwoch miesiecy ,
niestety bez wiekszych sukcesow i tu jest prosba do waszej kochanej
firmy ... prosze o rozpatrzenie mojej prosby z gory dziekije"
I tak "chodze" od firmy do firmy z zapytaniem o wykupienie domeny i
jeszcze na 14 firm nikt nie odpowiedzial :o , czyzby oni nie czytali
listow , po co sa te konta ???
Czuje sie jak facet z jakiegos filmu chodzacy od domu do domu i
mowiacy:
"Kupie stary chleb dla konia ..."
Mowie wam jak trudno jest cos osiagnac ...
Streszczeniem tego listu moze byc tylko:
"Life is Brutal , a lot of zasadzkas and sometimes kopas dupas" :(((
Byc moze ten post przeczyta ktos , kto mial podobne problemy i mi
doradzi jak pisac takie listy i do kogo sie zglosic ?
Uswiadomiony na temat zycia koncze ten list ... jednak wiara moze
czynic cuda , wiec nie ustaje w poszukiwaniach !!!
Gleboko (jeszcze) wierzacy :) Greg,
<--- Pozdrowienia / Best Regards --->
name:______JozephŽ________webdesign__&__graffiti_________
mail:_______________ mailto:jozeph_at_vc.pl _________________
home: http://ligapolska.qdnet.pl/
______+Olsztyn+Poland+ -= english avaliable =- UIN:13899650___
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:42:57 MET DST