Re: Celeron 333 i BH6 na 460 MHz!

Autor: Vindex (vindex_at_friko.onet.pl)
Data: Fri 02 Oct 1998 - 02:47:01 MET DST


On Thu, 01 Oct 1998 19:43:30 GMT, popej_at_friko.onet.pl (Andrzej
Popowski) wrote:

<ciach>
>Czyzby byl gorszy od 300A? Wielu ludzi zglasza, ze 300A chodzi na 450
>z normalnym napieciem a stosunkowo niewielu nazeka, ze nie chodzi
>nawet przy podwyzszeniu. Oczywiscie nie mam na to zadnej statystyki
>tylko ogolne wrazenie. Teoretycznie 333 powinien byc lepszy.

Moze i bylby gdyby nie mial zablokowanego mnoznika. C333 i C300A to de
facto ten sam procesor wiec roznic nie powinno byc. Malo ktory C300A
da sie puscic na 500 MHz - a jest to jedyna cz. powyzej 416 ktora da
sie osiagnac przy mnozniku 5 (pomijajac 460 na LX6)

>
>Co do innych typow, to dosc czeste byly P166 jako 266 (mam taki),

To poprostu 233 z napisem 166 - bylo pare partii takich procesorow

>celeron 266 jako 400, czyli podkrecenie 50-60%.

W tym wypadku wynika to raczej z fizycznych mozliwosci chipa

> To chyba nie wynika z
>technologii a raczej z polityki marketingowej, dlatego trudno
>przewidziec, na co mozna sobie pozwolic w konkretnym przypadku.

Wynika i z jednego i z drugiego. Od dawna zdarzaly sie na rynku
procesory z zanizonym przez producenta zegarem wypuszczane ze wzgledu
na zapotrzebowanie - i sadze ze taka sytuacja jeszcze chwile sie nie
zmieni

>Nie wiem, co Ty pamietasz, ale chyba nie moj komputer? :-)

A co - Twoj komputer jest niezgodny z jakakolwiek specyfikacja? :)

>W tym przypadku byla to plyta ASUSa na chipsecie SIS do 486.

486 mialem i SIS'a i ALI i Intela - i jestem zdania ze te 50 MHz to w
wypadku PCI nie bylo 50 MHz

>Puszczalem na niej procesor Cyrixa 5x86 w konfiguracji 2*50MHz. SiS
>byl bardzo dobry, bo mial 2 banki cache z przeplotem i pracowal z
>taktem 3111 na zwyklych SRAMach.

Takich szczegolow to ja juz nie pamietam :) Pamietam natomiast ze AMD
133 chodzil mi na 3*50 a AMD 66 na 2*50 (byla taka seria :). I
dzialalo to z kontrolerem na plycie bez zadnych problemow

>A czym testowales?

Latwiej bylo by powiedziec czym _nie_testowalem :)

> Mysle, ze wiarygodne bylyby testy typu Winstone,

Byl Winstone, Winbench, SysRate, Final Reality, Unreal, Incoming,
Turok i wiele, wiele innych :)

>dlugo trwajace i wykonujace realne aplikacje. Tak przy okazji, High
>End Winstone to dobry sprawdzian stabilnosci komputera. Niestety
>jezeli sie nie uda, to duza szansa na reinstalacje NT.

Mnie sie jeszcze nie zdarzylo zeby nie zakonczyl dzilania w sposob
prawidlowy :)

<ciach>
>Z kalkulatorem sprzeczac sie nie bede, a co do rzeczywistego wyniku,
>to dopoki nie sprawdzimy, to nie bedzie wiadomo.

Raczej nigdy nie sprawdzimy :)

<ciach>

>Oszczedzania? A jak liczysz sobie koszt Twojej pracy? Bo ja jak
>uwzglednie rozkrecanie komputera, przekladanie elementow, testowanie
>calosci, optymalizacje, podkrecanie i co tam jeszcze trzeba zrobic, to
>w tym czasie moglbym zarobic na lepszy komputer. Tyle ze czasami wole
>bawic sie komputerem niz na nim pracowac :-)

Wybacz ale nie sadze zeby 2 godziny Twojej pracy byly warte 1500 zl :)
A taka jest roznica w cenie pomiedzy C333 a P2 400 - po podkreceniu
roznicy w wydajnosci nie ma zadnej. Co do testowania itp. - jak sie to
zrobilo raz to juz sie wie co zrobic nastepnym razem - to dokladnie
jak w wypadku pisania programow. Testy i tak zwykle zapuszczam na noc
(zwlaszcza te Ziff Davies'a bo trwaja wiecznosc :)

<ciach>
>Im wiecej RAM tym lepiej, im szybszy dysk tym lepiej, z czym sie tu
>nie zgadzac? A gdzie w tym 92MHz?

Zdaje sie ze niedokladnie czytales :) Zamiast szybszego procesora w
Twoim wypadku bardziej przydatny bedzie porzadny dysk i wiecej pamieci
- zwlaszcza jesli uzywasz NT. Wiec te 92 MHz do niczego Ci sie nie
przyda :)

>Pozdrowienia,
>
>Andrzej Popowski

Pozdrowienia

Vindex



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:40:50 MET DST