Autor: Krzysztof Jakubik (kjakub_at_polbox.com)
Data: Fri 11 Sep 1998 - 08:38:50 MET DST
Witam!
Problem dosc dziwny. Do niedawna skladalem P II na plytach bezzworkowych i
dzialal od pierwszego wlaczenia. Ostatnio kilka razy skladalem P II na
plytach zworkowych i dzieje sie taka rzecz: po pierwszym odpaleniu kompa
slysze piski - jeden dlugi, trzy krotkie (litera B w alfabecie Morse'a ;-)).
Pomaga wyjac wszystko, wkladac po jednej rzeczy i za kazdym razem wlaczyc
komputer. Po jakims czasie ruszy i wtedy juz dziala na zawsze. Tak dzieje
sie z nowo skladanymi komputerami, a takze gdy dodaje jakies karty do
starszych P II (przypominam, tylko plyty zworkowe).
Zeby to sie zdarzylo tylko na jednej sztuce, to bym powiedzial, ze cos nie
zwieralo, ale zdarzylo mi sie to juz na 3 kompach. Co oznacza pisk 1-3?
Piszczy tez, jak sie nie wlaczy kabelka od monitora, ale z kabelkiem czasem
tez piszczy.
Na koniec ciekawostka: kupilem P II 266 zaboxowany oryginalnie przez Intela,
odpalam i procesor dziala, ale... wiatraczek rzezi! A Intel mowi, ze
glosnosc wiatraczka miesci sie w normie i nie chce wymienic. Sam boje sie
cos ruszac bo strace gwarancje. Czy gdy padnie wiatraczek i proc bedzie sie
grzal, to cos sie mu zlego stanie? Na kompie pracuja osoby, ktore na takie
drobiazgi nie zwracaja uwagi i nie powiedza mi nic o tym :-(
Pozdrawiam
Krzysztof Jakubik
kjakub_at_polbox.com
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:36:06 MET DST