Re: Dyski twarde Samsung

Autor: Tomasz Gołda (tomgolda_at_free.polbox.pl)
Data: Thu 30 Jul 1998 - 10:59:23 MET DST


Moj (cholerny złom) cAVIAR 1,2 padl po 15 miesiacach. Gwarancje mialem tylko
na rok plus 3 miesiace rekojmi i bach padl w 1 dzien po skonczeniu sie
gwarancji. Ma tyle bledow ze glowa boli (nie da się go nawet sformatować
powyzej 1 gb). Mozna go jedynie na 800 MB sformatowac bo dalej to juz
szmelc. Transfer padl calkiem dysk mial prawie 3 mega a teraz to moze ma 1,5
mega.
No i oczywiscie od czasu do czasu wylacza sie w windowsie ot tak sobie.
Teraz mam Quantuma Fireball SE 3.2 UDMA i dysk jest zawodowy, szybki jak
cholera. Mialem kiedys prawie 2 lata seagate 420 mega i dysk byl zajebisty
nosilem go wszedzie i nic nie padło. Oczywiscie tego caviara nie nosiłem bo
miałem ta 420 no ale wiadomo caviary padaja same od siebie.

>> ALE MOGĘ CI POLECIĆ WD CAWIAR TO MAJEPSZA FIRMA MAM
>> 3.2GB I JESTEM ZADOWOLONY :->
>>
>
>Ja tez mam Caviara 3.2Gb ale on teraz jest juz 2.5Gb z powodu inwazjii
>badsectorow. Narazie od 5 m-cy nie pojawily sie nowe ale ...
>
>
>--
>Bartłomiej Zabłocki
>bartzabl_at_netia-waw.nask.pl
>UIN: 5717236

Tomek
tomgolda_at_kki.net.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:27:31 MET DST