Autor: Xylodius (xylodius_at_prodigy.net)
Data: Thu 16 Jul 1998 - 20:15:53 MET DST
>Kiedys ubilem takiego wirusika, ktory siedzial w boocie. Nazwy nie pamietam,
>ale powodowal identyczny blad. Za pierwszym razem zrobilem reinstal. ale jak
>pojawlo sie na 2 kolejnych kompach w sieci to pomoglo ubice antywirusem (mks
>tu nie dziala choc wirus stary) lub/i przeniesienie plikow systemowych
>(sys.com).
masz dokladna racje MSTR!!
Wirus nazywa sie Spirit_A i nie jest tak dokladnie wirusem, gdyz siedzi on w samej Windzie!!!
gdy sysujesz dysk to winda czasem nie robi tego poprawnie. Rezultat - wirusik (a wlasciwie jego kawalek) w boot sektorze.
Pozostaje odpalic MkS_Vira (zalezy ktora wersja, dziala na 100%, wyczyscilem nim juz 8 kompow) i restart.
Xylodius
xylodius_at_prodigy.net
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:24:59 MET DST