Autor: Zibi (zpanek_at_obr.tarnow.pl)
Data: Wed 24 Jun 1998 - 09:35:03 MET DST
>Masz na pewno racje, ze w innej pozycji niz na lezaco moze pracowac
krocej, z
>powodu szybszego zuzycia lozysk. (Skad wiesz jaki jest uklad lozysk
talerza ?
>Moze sie podzielisz informacjami ?)
Z ciekawości zrobiłem kiedyś sekcję zwłok twardziela. Tależe są mocowane do
osi silnika krokowego i całe łożyska są zabudowane w silniku. Podejrzewam
że są to łożyska ślizgowe. Przy wałku napędowym poprzeczne, a przy drugim
końcu poprzeczno-wzdłużne. Taki układ wydaje się być najbardziej logiczny z
mechanicznego punktu widzenia. Jeżeli odwrócimy dysk do góry nogami
obciążenia wzdłużne przenosi łożysko poprzeczne i zużywa się szybciej niż
normalnie.
>Z drugiej strony, wydaje mi sie, ze zuzycie, nawet jesli bedzie szybsze,
nie
>bedzie mialo praktycznego znaczenia. Lozyska i tak sa b. trwale
>W Chipie natomiast pisali, ze zamontowanie twrdziela inaczej niz na plasko
>spowoduje, ze twrdziel padnie po paru godzinach pracy...
Po paru godzinach to chyba przesada, sam podpinałem dysk w różnych
pozycjach przy kopiowaniu danych z innych komputerów i nie wysiadł po paru
godzinach. Faktem jest że owy dysk jest dyskiem "lotnym" którego używają w
firmie różni ludzie do kopiowania danych w różnych pozycjach pracy i zużywa
się chyba szybciej niż reszta dysków. Jest coraz głośniejszy i zaczyna
świergolić w łożyskach. Był zakupiony wtedy co inne dyski pracujące w
stacjach w jednej pozycji przec cały swój żywot i jest to taki sam dysk
(MAXTOR 850 MB).
-- Zbigniew Panek ( zpanek_at_obr.tarnow.pl )
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:22:24 MET DST