Re: Płyta a 100MHz

Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Fri 19 Jun 1998 - 16:02:45 MET DST


On Wed, 17 Jun 1998, Vindex wrote:

> On Wed, 17 Jun 1998 13:56:40 +0200, Tomasz Jarnot
> <jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl> wrote:
>
> >On Wed, 17 Jun 1998, Artur Łożyński wrote:
> >
> >> Jakš 100 MHz(CPU) płytę polecacie. Czy jest sens pchać się 100 MHz?
> >
> >Zalezy do czego. Jesli do Pentium II - to tak. Jesli do zwyklych - plyta z
> >Socket7 - to nie warto. Lepiej zainwestowac w rozbudowe do PEntiawki II.
> >
>
> No coz - IMO jest dokladnie odwrotnie. Plyta na BX daje bardzo maly
> przyrost predkosci (zakladajac ze uzywa sie tej samej cz.) a duzo
> kosztuje. W wypadku socket 7 przyrost jest duzy - przy przejsciu z 66
> MHz na 100 MHz nawet bardzo duzy

Ja rozpatruje kazda plyte pod wzgledem mozliwosci overclockniecia na niej
prockow. Pentiawki MMX moga max 300 MHz - 3*100. Ale rownie dobrze
mozna taki zegar uzyskac ustawiajac 3.5*83 i nie potrzebuje to tego
100 MHz plyty i szybkich SDRAM. PRzy czym nie kazdy MMX pojdzie na 300 !
( oczywiscie mowa o 233 MMX najepiej BOX ). Pentium II 233 mozna
puscic na 350 :) a na LX-ie nie pojdzie wiecej jak 292 chociaz bys na
glowie stawal. Dlatego uwazam ze doplata do 100 Mhz szyny w przypadku
Pentium II jest oplacalna

*********************************************************************
                                        jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl
                        
                          TELNET IN PEACE ...
********************************************************************



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:21:47 MET DST