Re: Encykl.Roslin Ozdobnych

Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Wed 17 Jun 1998 - 13:53:30 MET DST


On 17 Jun 1998, Marek Oberman wrote:

> Jesli juz musisz kupowac w ten sposob,
> to kupuj plyty tloczone, a nie nagrywane
> w domach przez roznych patalachow.

Nie uogolniaj stary w ten sposob, bo niektorzy patalachowie oprocz
nagrania ci CD-ka moga jeszcze zrobic okladke na zyczenie ( full color )
zywcem zeskanowana z oryginalu, oraz dokladnie ci powiedziec o czym jest
dana gra czy warta ja brac itp. a nie jak wiekszosc tych ktorzy sprzedaja
tloki nie ma pojecia o tym, co sprzedaja...

>
> U mnie na uczelni ludzie ktorzy kupuja
> pirackie programy, kupuja tylko
> tloki i w 100% jest to porzadnie
> wykonane.

No i ile placil za jeden kompakt ?

> Znajomy kupil bratu
> caly komplet encyklopedii (czlowieka,
> zwierzat i jakies dwie inne i wszystko
> bylo ok). Ponadto kupujac tloka placisz
> niewiele wiecej a uzyskujesz jakosc
> oryginalu

Wuhahaha a kupujac nagrywana plyte masz jakosc czego ? Co ty myslisz ze
tloczone plyty nie maja zadnych bugow ? Sam mialem ruskiego Warcrafta ( w
pelni tego slowa znaczeniu - cyrylica w grze ! ), uwalonego Time Commando
( czy jakos tak - walilo sie po 7 levelu ) i spieprzonego Red Alerta ( bo
ktos sobie zrobil z 2 plytek jedna i schrzanil to dokladnie ).

> i przy okazji niszczysz
> drobne zlodziejstwo typu Cleaner i
> jemu podobnych, ktorzy mnoza sie
> jak grzyby po deszczu i razem do
> kupy powoduja wieksze straty niz
> tloczarnie za wschodnia granica.

Burak jestes i tyle. Nie wiem czy ci zal, ze sam na tym nie zarabiasz czy
ki cholera, ale jesli uwazasz, ze lepiej wydawac kase na plytki robione
gdzies w bulgarskiej piwnicy tylko dlatego, ze maja jakis tam dziwny
nadruk, to ja cie nie rozumiem. Poza tym ejstem zwolennikiem nie
wypuszczania kasy za granice... Poza tym okreslenie "niszczysz drobne
zlodziejstwo" = dajesz zarobic "grubemu zlodziejstwu". Takie masz
podejscie ?

>
> Oczywiscie najlepszym wyjsciem jest
> kupienie oryginalnej encyklopedii,
> choc wiem z przeszlosci wlasnej,
> ze czasami jest to niemozliwe ;o)
>

Jesli oryginaly beda po 60 zl to ja koncze z nagrywaniem. Dopoki nikt tego
nie zrozumie, ze Polaka nie stac na kupienie miesiecznie ilus tam gier po
150-180 zl jedna, to biznes nagrywaczy bedzie sie rozwijal.

A cala kwestia zakupu plyt i problemow z nimi zwiazanych jest bardzo
prosta do wyjasnienia - kupowac tylko u osob, ktore jakis czas juz sie
biznesem zajmuja i nie bawic sie w skladanki i ripy.

A tak poza tym to skroc sobie sygnaturke bo lameria od niej wali taka ze
az szkoda....

*********************************************************************
                                        jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl
                        
                          TELNET IN PEACE ...
********************************************************************



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:21:28 MET DST