Re: Problem z Seagate 3660a...

Autor: Tałajczyk Piotr (piotr_ta_at_friko2.onet.pl)
Data: Sun 24 May 1998 - 10:36:08 MET DST


oN Sat, 23 May 1998 11:33:24 GMT, mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl
(Tomasz Holdowanski) wRoTe:

>Moje pytanie dotyczy nie tylko jednego konkretnie dysku, ale
>caloksztaltu dzialalnosci Seagate`a. Mianowicie dysk w subject-cie
>jest juz ktoryms z kolei, z ktorym dzieje mi sie (sadzac po objawach)
>to samo, mianowicie dysk odpala sie (ruszaja talerze), czasem zamacha
>glowicami i na tym koniec. Potem tylko robi glowicami CYKCYK, CYKCYK,
>plus ewentualnie okresowe zwalnianie dyskow. Bios gadziny nie
>rozpoznaje. Wyglada to tak, jakby chcial zaskoczyc, a nie mogl. Czy
>ktos mial podobny problem? Czy ktos go rozwiazal? Bardzo prosze o
>Mordazy von BinHex.

mam ten sam dysk, pospolita pięćsetka ;-). chodzi u mnie bez
najmniejszych problemów przez prawie 4 lata. do tego okazało się, że
jest kompatybilna z TX-em. zobacz na ustawioną na tym dysku
zworkologię, może tam coś jest nie tak. poza tym zauważyłem, że ta
pięćsetka gryzła się z Quantumem3.2UDMA na jednej z płyt mojego
kumpla. stara płyta, bios Ami, nie doszliśmy do dzisiaj dlaczego tak
się działo. nie wiem co może być przyczyną tego, że ten dysk nie chce
u Ciebie zaskoczyć. może ustaw go na stałe w biosie:
1057 cyls, 16 heads, 63 sec przy ustawieniu na CHS lub
528 cyls, 32 heads, 63 sec przy ustawieniu na LBA.
może wtedy zakoczy. poza tym pooglądaj dobrze czy są wszystkie igły na
złączu tego dysku. ostatnio mojemu kumplowi ułamał się jeden pin (co
się często zdaża przy często przekłanych dyskach) i objawy były
podobne. zauważył to dopiero w momencie, kiedy szelka nie chciała mu
"wskoczyć" do nowego dysku.

                     pozdrowionka...
                              Tałajczyk Piotr
                              email: piotr_ta_at_friko2.onet.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:17:54 MET DST